Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  basal keiki phalaenopsis
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: habibi
E-mail: makucha121@gmail.com
Data: wtorek, 3 czerwca 2014 19:54:27
Witam.
Niedawno zostałam posiadaczką dwóch storczyków. Są one niestety w opłakanym stanie. Oba mają zalane stożki wzrostu ( tam gdzie powinny rosnąć młode listki jest czarno). Odstawiłam je na bok i tak stały, następnie musiałam na dwa tygodnie wyjechać. Po powrocie u obu zauważyłam basal keiki. Rosną w zastraszającym tempie. Od momentu zauważenia minął tydzień a jeden maluch zaczął wypuszczać korzonka (na razie taki mini ) . Mamę podlewam wodą z kranu (oczywiście przegotowaną i odstaną) z nawozem firmy Mineralit. Muszę również nadmienić że korzenie obu mam są w strasznym stanie. jedna z nich była posadzona w zwykłej doniczce w zwykłej ziemi (tak przez ładnych pare lat... co dziwne dalej żyje) druga zaś w osłonce bez dziurek na dole, ale w zwykłej korze.
I tu następuje moje pytanie. Czy muszę coś więcej z tymi maluchami robić czy czekać jak urosną? Boje się że mamusie tego nie wytrzymają i stracę dorosłe i młode. podlewam je co 7 dni. Może mam spryskiwać wodą z nawozem?
Bardzo zależy mi na uratowaniu całej 4 chociaż wiem że będzie ciężko.
Wstawiam zdjęcia maluchów (za jakość przepraszam, robiłam telefonem ponieważ nie mam aparatu pod ręką). starałam się znaleźć jakieś konkretne informacje na forach jednak w większości piszą o keiki ale na łodydze.
Z góry dziękuję za podpowiedź







Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: środa, 4 czerwca 2014 10:58:43

Rozumiem, że zostały przesadzone, więc pozostaje tylko dalsza standardowa uprawa. Przesada w dbaniu o storczyki może być czasem gorsza niż ich zaniedbywanie. Skoro keiki rosną, to oznacza, że rośliny mają znacznie więcej energii, niż potrzeba do samego przetrwania.

Czyli - powinny dalej normalnie rosnąć i z czasem dojść do siebie.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: habibi
E-mail: makucha121@gmail.com
Data: środa, 4 czerwca 2014 13:34:43
Jednego przesadziłam, jednak z tym drugim kłopot polegał na tym że za nic nie mogłam go wyciągnąć z doniczki (przeźroczystej, szklanej). Chciałam to zrobić po powrocie z wyjazdu, rozbijając doniczkę. Ale w tym momencie boje się, że uszkodzę malucha. A śmiem twierdzić że tak mu dobrze i rośnie znacznie szybciej niż ten przesadzony
Z całego serca dziękuję za radę gdy podrosną wstawię zdjęcia

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: habibi
E-mail: makucha121@gmail.com
Data: wtorek, 24 czerwca 2014 17:33:19
Witam
Obiecałam się odezwać i poinformować o efektach
Zatem, jeden maluszek ma już ładny korzonek
a drugi ładnie urósł, ale korzonków brak. Za to dzisiaj przy oglądaniu odkryłam trzeciego malucha na tej samej roślince co ten uparciuch bez korzonka
Także obecnie mam już 3 basal keiki
Pozdrawiam, Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: habibi
E-mail: makucha121@gmail.com
Data: wtorek, 30 września 2014 15:02:50
Witam
Sytuacja z maluchami bardzo się zmieniła. Niestety obie mamusie padły w tym samym czasie. Jednak keiki walczą dalej. Jeden lepiej drugi gorzej. Pierwszy ma dużą ilość korzeni, jednak stan liści jest niepokojący. Wszystkie mu zwiotczały a jeden najstarszy usechł. Na szczęście nowy, który rośnie jest jędrny i zdrowo zielony.






Drugi natomiast wszystkie listki ma ładne ale tylko dwa korzenie niezbyt długie.



Chciałabym więc spytać czy należy je oddzielić od "matek"? Czy pozwolić im wyciągnąć do końca to co zostało? Dodam, że obie mamy padły jeszcze w sierpniu, ale nie chciałam oddzielać, ponieważ uznałam, iż nie dadzą sobie rady wtedy.
Proszę o pomoc
Pozdrawiam Habibi

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@upcpoczta.pl
Data: wtorek, 30 września 2014 17:56:10

Ja bym jednak spróbowała pooddzielać te keiki, bo rosnąc wśród tych m.in zgniłych korzeni mogą się nabawić jakiegoś choróbska. Operację rozdzielenia trzeba wykonywać bardzo delikatnie, żeby nie uszkodzić młodych korzeni.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: habibi
E-mail: makucha121@gmail.com
Data: wtorek, 30 września 2014 20:19:28
A czy mogłaby Pani podzielić się ze mną jakimś bezpiecznym pomysłem na oddzielenie? byłabym wdzięczna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: habibi
E-mail: makucha121@gmail.com
Data: wtorek, 30 września 2014 20:29:22
I jeszcze po oddzieleniu jakie najlepsze byłoby podłoże? sphagnum czy zwykłe podłoże do storczyków? i jak takimi storczykami małymi się zajmować? czy nawozić je? jak często podlewać? wiem że dużo pytań zadaje, ale chciałabym je ocalić i nie spowodować obumarcia jakąś głupotą.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@upcpoczta.pl
Data: wtorek, 30 września 2014 20:48:11

Nie ma przepisu, każdy przypadek jest inny. Proszę przygotować małe doniczki, standardowe podłoże do Phalaenopsis, zdezynfekowane narzędzia, sproszkowany węgiel drzewny i do dzieła. W przypadku takich zbliźniaczeń nic nie jest pewne. Potem uprawa wg zasad, które są w "Poradniku dla Początkujących" na tej witrynie. Życzę powodzenia, a nawet jeżeli się nie uda, to tych roślin są tysiące do nabycia.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: habibi
E-mail: makucha121@gmail.com
Data: wtorek, 30 września 2014 21:17:28
Dziękuję za poradę
Ja wiem że storczyków jest naprawdę dużo
Jednak myślę, że każdy ma swoje ulubione z którymi wiążą się jakieś wspomnienia itd.. jeden z tych maluchów a właściwie jego mama była prezentem od mojego narzeczonego dla mojej mamy w dniu naszych zaręczyn małe przekupstwo musi być dlatego bardzo zależy mi na uratowaniu chociaż jego skoro tamtego się nie udało jutro zaopatrzę się w potrzebne rzeczy, wykonam "zabieg", i za jakiś czas dam znać czy się udało

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: magdalena
E-mail: m.stabryla@op.pl
Data: środa, 8 października 2014 10:57:22
WItam

proszę o poradę.

Mam dwa keiki i z jednego już wychodzą pędy kwiatowe aż 2

Korzenie ma trzy ale nie mają jeszcze 5 cm tylko 3cm i nie wiem czy mam je już odciąć i posadzić? czy zostawić?




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@upcpoczta.pl
Data: środa, 8 października 2014 11:05:55

Cierpliwości , niech sobie spokojnie rosną i zakwitną nawet te keiki. Przy oddzielaniu można tu zrobić więcej szkody niż pożytku. Tylko proszę więcej nawozić roślinę mateczną.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: środa, 8 października 2014 12:07:14

Grażyna ma 148% racji - młoda roślina oddzielona na tym etapie nie będzie w stanie wyżywić nawet istniejących liści, nie mówiąc o powiększaniu masy zielonej, czy wzroście łodyg kwiatowych.

Generalnie - nie ma żadnego obowiązku oddzielania jakichkolwiek przyrostów na jakichkolwiek storczykach. Rośliny rosną w ten sposób jak najbardziej naturalnie i "porządkowanie" ich na siłę częściej przynosi szkodę niż pożytek.

Jedyne keiki, które sadzę oddzielnie (czy raczej dosadzam do tej samej doniczki), to keiki dendrobiów, które same często odpadają od pseudobulwy matecznej i lądują poza doniczką. Pozostałe uprawiam tak, jak rosną.


Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl