Autor: |
Piotr M efebian |
E-mail: |
pierre2@interia.pl |
Data: |
czwartek, 9 marca 2006 00:45:04 |
Wszystko zaczęło sie rok temu zimowego wieczoru 5-go stycznia 2005

Kwiatka wyszperałem na jednej z wyprzedaży, ale juz zaczynał przekwitać, choć 13-go stycznia kwiatki się wciąż trzymały

Potem zostało po nich tylko w spomnienie, aż do początku czerwca kiedy się ukazał nowy przyrost, a 22-go czerwca po obu stronach jego rosły juz 2 pędy kwiatowe, ścigając się z liśćmi, które bedą pierwsze

Nie mogłem sie doczekać aż pąki pękną 4-go lipca o 16-stej

no i tego samego dnia po 23-ciej

A tu już dzień później

I 7-go lipca na swoim stanowisku, zupełnie północnym oknie, niedoświetlanym niczym, wśród innych roślinek, które już ustąpiły innym storczykom 

Był jeszcze 3-ci pęd kwiatowy, troszke spóźniony i tylko z 2 kwiatkami, ale go chyba nie widać

A teraz marzec, czyli trochę dłużej niż pół roku, ale roslinka była przesadzana, za to są 2 nowe przyrosty, i mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej kwiatków

|
|
|