Temat: |
Re: Zygopetalum Louisendorf |
Autor: |
Piotr M |
E-mail: |
pierre2@interia.pl |
Data: |
wtorek, 28 marca 2006 13:13:06 |
Z tym podlewaniem to szczerze sie przyznam, ze nie jestem az taki regularny, poprostu sprawdzam jesli widze ze doniczka jest lekka a po wlozeniu patyczka czy czasem palca w podloze wydaje sie ono juz suche to podlewam, az tak mocno nie ograniczalem podlewania w zime, poniewaz pod parapetem mam kaloryfer, wiec nie chcialem przesuszyc kwiatkow, choc staralemn sie tez wtedy nie przelewac; wniosek jest jeden ze tak naprawde podlewanie zalezy od warunkow, jakie panuja w danym stanowisku. A okno polnoce wcale nie jest tu konieczne, niektorzy twierdza, ze jest wrecz zabojcze dla roslin, no ale moim sie jakos udaje
Pozdrawiam |
|
|
|