Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Laelia crispa
  Strona:    [1] 2  3    Następna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail: anna@roslin-menazeria.net
Data: wtorek, 7 sierpnia 2007 18:31:29
Witam!

Dzisiaj zaprezentuję storczyk na którego kwitnienie czekałam kilka lat.
I się doczekałam

Laelia crispa, storczyk epifityczny, rosnący również jako litofit, w naturze występuje tylko w Brazylii, w stanie Minas Gerais, w okolicach Rio de Janeiro.
To roślina średnich do dużych rozmiarów, a więc zajmująca sporą przestrzeń w oranżerii. Od końca maja do września stoi na świeżym powietrzu, właściwie w pełnym słońcu. Chyba właśnie to pełne słońce jest kluczem do uzyskania kwitnienia .
Po zeszłorocznym upalnym lecie i dużej dawce słońca, wytworzyła dwie pochewki kwiatowe. Z tych dwóch, tylko na jednej wyrósł kwiatostan.
Kwiatostany mogą mieć od 4-9 kwiatów, których średnica dochodzi do 10 cm.
Moja Laelia ma w kwiatostanie cztery kwiaty. Dobre i to na początek, po tak długim oczekiwaniu
Od momentu wytworzenia pochewki kwiatowej do kwitnienia upływa prawie rok czasu.
Zatem ten gatunek wystawił na ciężka próbę moją cierpliwość
Tak wyglądały przyrosty z pochewkami w listopadzie zeszłego roku:




A tak w lipcu tego roku:





23 lipca br. pąki przebiły się na zewnątrz



a 28 lipca już było tak:





Szło to wszystko w takim tempie, dosłownie jak burza

Kwiaty są naprawdę piękne






Warżka o kędzierzawych, sfalowanych brzegach to prawdziwa ozdoba kwiatu.





Widok rozwijających się kwiatów:




I fotki po pełnym wybarwieniu kwiatów.













Widok całej rośliny.



Na ostatnim zdjęciu widać zgrubiałą pochewkę, z której na razie nic nie wyrosło.
Może jednak coś jeszcze będzie...baaardzo bym chciała, bo kwiaty są wyjątkowej urody
Na koniec jedna uwaga
Duże też jest piękne.
Chociażby dlatego, że bardziej widoczne

Pozdrawiam,
Anna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ewa Jóźwiak
E-mail: Ewka@hejstorczyki.pl
Data: wtorek, 7 sierpnia 2007 18:59:52
Witaj Anno ,
masz rację "duże też piękne", ale w moim przypadku jest inaczej, ponieważ przypadki mnie kochają to "małe jest piękne". Pochewki jak i pąki roślin wystawionych do ogrodu, zeżarły ślimaki. Zrobiły to w jedną noc. Więc do przyszłego roku trzeba poczekać, albo liczyć, że może jakaś pochewka ocalała w łonie.
Czego używasz do odstraszania ślimaków?

Gratuluję przepięknej rośliny i niesamowitego kwitnienia. Kwiaty rewelacyjne i ten rysunek na warżce.

Pozdrawiam
ewka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tomek Szewerniak
E-mail: vetom@wp.pl
Data: wtorek, 7 sierpnia 2007 20:45:14
Witam!
To właśnie mój rozmiar . Uwielbiam laelie , a właśnie L. crispa należy do najefektowniejszych. Wspaniała roślina, widać ,że pielęgnowana z wielkim oddaniem. Mam też wiele różnych laeli , i wiem , że tu nie wystarczy " chuchanie i dmuchanie", ale trzeba dołożyć kawał własnego serca... .Chyba się rozczuliłem , ale to zdecydowanie wina tej laelii
Pozdrowienia - Tomek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail: anna@roslin-menazeria.net
Data: wtorek, 7 sierpnia 2007 21:10:09
Witam!
Ewo, przede wszystkim "to małe" u Ciebie to jest bardzo ciekawe. Mnie się miniatury i to na podkładkach jakoś nie darzą... , dlatego mogę tylko podglądać cudze osiągnięcia. I ich pogratulować, co niniejszym czynię
Co do ślimaków, to tego roku u mnie jest prawdziwa susza, więc tych nieproszonych gości u mnie nie ma.
Po Twoich informacjach, co mogą zrobić w jedną noc, powiem krótko - całe szczęście!
Przykro tylko, gdy wszędzie dookoła pada, a ja biegam z konewką
Ewo, bardzo Ci dziękuję za gratulacje! To użyłkowanie na warżce jest bardzo ładne, można patrzeć i patrzeć. Sama przyjemność!

Panie Tomaszu, to jest nas dwoje miłośników Laelii. Tak naprawdę to na pewno jest nas więcej Też je uwielbiam i powolutku powiększam moją kolekcję. Bardzo dziękuję za ciepłe komentarz Kawałek serca, to ja jej już dawno oddałam, w momencie złożenia zamówienia. Co to robią piękne fotografie... i było to pierwsze zamówienie. Cała historia storczyków między innymi od niej się zaczęła

Pozdrawiam,
Anna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tamara Florczak
E-mail:  
Data: wtorek, 7 sierpnia 2007 21:48:42
Laelia crispa – póki co moje nieosiągalne marzenie , między innymi ze względu na bardzo wysokie wymagania świetlne rośliny, co niestety zostało potwierdzone w prezentacji.
Tym bardziej, Pani Aniu, podziwiam Pani storczyka przecudnej urody!
Gratuluję kwitnienia i życzę, aby ta druga pseudobulwa "namyśliła się" i także wydała równie imponujący kwiatostan.

Pozdrawiam,
Tamara


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: środa, 15 sierpnia 2007 20:15:37
Piękna, naprawdę wspaniała roślina. Ale rok czekania na pęknięcie pochewek - wow ja chyba bym ze sto razy już sam probował je otworzyć co niechybnie by się źle dla nich skończyło. Gratuluję tak niesamowitej roślinki jak i cierpliwości!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail: anna@roslin-menazeria.pl
Data: czwartek, 16 sierpnia 2007 23:27:03
Witam!
Jeszcze raz dziękuję!
Panie Piotrze, nie raz mnie palce "świerzbiły", ale otwieranie pochewek to mi uchodzi na sucho tylko w przypadku Cattleya skinneri , u innych storczyków kończy się zasuszeniem kwiatostanu. Więc nie ruszałam...
Pewnie byłoby łatwiej gdyby można było podejrzeć, choćby pod światło, co się tam dzieje w środku. A tu nic! kompletnie nieprzejrzysta, gruba pochewka.
Jednak jakoś wytrzymałam.
Pomogła mi lektura dotycząca Laelia purpurata, u której tak właśnie długo trzeba czekać na kwitnienie. Pomyślałam sobie - może i u Laelia crispa jest podobnie. Okazało się, że tak! A przynajmniej tak mi się wydaje po pierwszym kwitnieniu.

Laelia już skończyła kwitnienie, zatem czas jego trwania to trzy tygodnie.
Czy to długo, przy określeniu, że kwiaty są długotrwałe?
Nie bardzo, biorąc pod uwagę jak długo w ogóle czekałam na kwitnienie rośliny ( 3 lata) oraz uwzględniając czas potrzebny do wykształcenia kwiatostanu.
Kilka razy już znacząco spoglądałam na tę drugą pochewkę, tylko czy do rośliny to dotarło?
Pozdrawiam,
Anna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Wanda
E-mail: wabert@tin.it
Data: czwartek, 16 sierpnia 2007 23:40:29
Pani Aniu,
kwiaty bardzo piekne , ale po roku oczekiwania na wyklucie Pani cierpliwosc przycmiewa ich pieknosc
Wanda

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jarek Sułek
E-mail: motylik@poczta.onet.pl
Data: piątek, 17 sierpnia 2007 07:59:22
To prawdziwa "królowa" wśród laelii - na jej przykładzie widać ,jak storczyki "uczą" cierpliwości - gratulacje! i życzenia dalszych wspaniałych kwitnień - pozdr. Jarek z Kielc.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Basia
E-mail:  
Data: piątek, 17 sierpnia 2007 22:25:45
Pani Aniu,
ostatnio jakoś przestały kręcić mnie moje storczyki i nawet nie ruszł mnie fakt, że moja lealia będzie kwitła i to pierwszy raz. Jednak jak obejrzałam Pani prezentację, to od razu zrobiło mi się cieplej na duszy i biegnę podlać moje maleństwa. Basia

Strona:    [1] 2  3    Następna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl