Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Choroba Stanhopea oculata
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Bartosz
E-mail: belfegor_allegro@wp.pl
Data: czwartek, 25 grudnia 2014 14:20:13
Witam
Proszę o poradę w związku z w.w. tematem a mianowicie od dłuższego czasu na końcach liści zaczęły się pojawiać brązowiejące plamy czasem na tych plamach pojawiają się też wodniste pęcherze ,ale po odcięciu zainfekowanej części te plamy już nie występują ,wiem że choroba dalej się rozwija np. na starszych liściach objawiając się małymi, czarnymi, zagłębionymi dziurkami na całej spodniej powierzchni liścia, ale nie mam pojęcia co to za choroba a tym bardziej czym ją zwalczać.
Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic
Na przed ostatnim zdjęciu widać tarcznika ale on raczej nie jest winowajcą bo jest ich za mało.
Za wszystkie porady i sugestie z góry dziękuje
Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kazimierz Oboza
E-mail: kazimierz.oboza@op.pl
Data: sobota, 27 grudnia 2014 22:21:59
Powiem uczciwie, nie wiem co to za choroba, ale szybko bym wyciął zainfekowane fragmenty liścia i obserwował dalej. Miałem coś podobnego na Coelogyne brachyptera, wyciąłem chore tkanki, podniosłem temperaturę, obniżyłem wilgotność i roślina wygląda lepiej niż przed rokiem a po drodze na wiosnę pięknie kwitła. To jest najprostszy sposób. Rośliny po podlaniu powinny jak najszybciej obeschnąć, służy temu wymuszony ruch powietrza przy pomocy wentylatora. Tarcznik rzeczywiście nie powinien być problemem. Jednyn słowem bryła korzeniowa powinna być wilgotna ale nie mokra. Stanhopea to epifit, który co prawda rośnie w lesie deszczowym ale na konarach drzew, gdzie po intensywnych opoadach liście rośliny szybko przesychają.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Bartosz
E-mail: belfegor_allegro@wp.pl
Data: niedziela, 28 grudnia 2014 21:27:53
Witam
Moja roślina Rośnie na parapecie okiennym i ma na pewno na za niską wilgotność powietrza bo stale utrzymuje się na poziomie 30-45% a poza tym to roślina przesycha między podlewaniem, więc chyba nie w tym problem ale gdzieś wyczytałem że gdy roślina np. w okresie intensywnego wzrostu ma za mało wody przez jakiś okres a potem nagle dostaje dużo wody to może doznać szoku i to może przyczynić się to wdawania chorób, czy jest w tym prawda?
A z drugiej strony to chyba mogła by być wina przenawożenia jak pan sądzi?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@upcpoczta.pl
Data: niedziela, 28 grudnia 2014 22:19:13

Witam,

przy przenawożeniu to zwykle czarnieją końcówki liści. Ja podejrzewam jakąś bakteriozę, ale trudno wyrokować czym mogła zostać wywołana. Może liście zostały poparzone słońcem, a może dotykały do zimnej szyby i w takie miejsca wdała się infekcja. Na pewno trzeba usunąć zmienione chorobowo liście i potraktować roślinę jakimś środkiem wzmacniającym odporność, np. bioseptem.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Bartosz
E-mail: belfegor_allegro@wp.pl
Data: poniedziałek, 29 grudnia 2014 00:50:49
Witam
No cóż widzę że trudna sprawa się trafiła Więc zrobię jak Pani mówi,
czekam na dalsze odpowiedzi.
Pozdrawiam
P.S.
Do Pani Grażyny Siemińskiej Tą Stanhopee kupiłem właśnie z pani rąk na wystawie wiosennej,chyba 2 lata temu,roślina się strasznie rozrosła, ale jak na razie nie zapowiada się na kwitnienie.

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl