---

Grupa:  Zupa storczykowa

Temat:  Wystawa ORCHIDEA 2009 we Wrocławiu 8-10 maja 2009

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Katarzyna Zdeb E-mail:   Data: wtorek, 5 maja 2009 09:30:07 Witam serdecznie! Oddział Dolnośląski Polskiego Towarzystwa Miłośników Storczyków serdecznie zaprasza wszystkich na wystawę "ORCHIDEA 2009", która odbędzie się w dniach 8-10 maja w Auli Głównej NOT przy ul. Piłsudskiego 74 we Wrocławiu. Wystawa będzie czynna w godzinach od 10 do 18. Gościem honorowym wystawy będzie Frank Roellke, który wygłosi w sobotę i w niedzielę dwa wykłady. Plakat i program można znaleźć w dziale 'katalogi i informacje', a prezetnację multimedialną ze szczegółowym zaproszeniem na stronie: www.storczykiptms.pl Serdecznie zapraszamy! Pozdrawiam, Kasia

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Piotr Zientarski E-mail: piotrzientarski@wp.pl Data: środa, 13 maja 2009 20:46:59 Taka interesująca prezentacja wystawy, bogaty program, wykłady, wystawcy zagrniczni i ani jednego zdjęcia. Czyżby wszystkim siadły baterie? A może się jednak doczekam? Pozdrawiam Piotr Zientarski

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Marta Uścieńska E-mail: martusc@o2.pl Data: czwartek, 14 maja 2009 10:18:01 Wrocławianie relację z wystawy zamieścili w www.floraforum.pl Jest tam sporo zdjęć. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Katarzyna Zdeb E-mail:   Data: czwartek, 14 maja 2009 16:57:42 Witam wszystkich niecierpliwych Szczegółowa relacja z wystawy będzie wkrótce na www.storczykiptms.pl, bardziej niecierpliwym spróbuję uchylić rąbka tajemnicy Na początek widok "z piętra" na Aulę NOT, do której wystawa storczyków wróciła po ponad dwudziestoletniej przerwie. Dalej to już po kolei - w czwartek, 7-go maja odbyło się uroczyste otwarcie wystawy dla zaproszonych gości, połączone z wręczeniem Pani prof. Krystynie Kukułczance honorowego członkowstwa Polskiego Towarzystwa Miłośników Storczyków. Obradowało również jury, przyznając nagrody w konkursie na "Najlepszą ekspozycję wystawy" oraz "Najciekawszą roślinę wystawy". Zdjecia z tego dnia są autorstwa Franka Roellke. Pierwsze miejsce w konkursie na "Najlepszą ekspozycję wystawy" zajęła ekspozycja autorstwa Kerstin i Franka Roellke. Nie mogę pominąć tutaj faktu, że rośliny z prywatnej kolekcji tak znakomitych hodowców gościły po raz pierwszy w historii na polskiej wystawie, co stanowi dla nas tym większe wyróżnienie. Na "Najciekawszą rośliną wystawy" jury konkursowe po długiej i burzliwej naradzie wybrało Bulbophyllum graveolens z kolekcji Kerstin i Franka Roellke. W piątek nastąpiło otwarcie wystawy dla zwiedzających. W sobotę i w niedzielę odbywały się warsztaty i prelekcje z zakresu uprawy storczyków, prowadzone przez naszych serdecznych gości - Beatę Białą i Aleksandra Fiwka, którym jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc Także w sobotę i w niedzielę wykłady prowadził nasz gość honorowy, Frank Roellke. W niedzielę rozstrzygnięty został konkurs na "Roślinę wystawy ORCHIDEA 2009". Głosami zwiedzających zdecydowanie wygrała Guarianthe (Cattleya) skinneri var. alba i to właśnie ta roślina będzie promować wystawę ORCHIDEA 2010 już za rok Wszystkim, którzy w ubiegły weekend odwiedzili wystawę mówię serdeczne "dziękuję". Tych natomiast, którym nie udało się dotrzeć do Wrocławia z góry zapraszam już za rok Pozdrawiam Kasia

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Ewa E-mail:   Data: piątek, 15 maja 2009 17:47:20 Po tych kilku zdjęciach widać, że wystawa była zrobiona z rozmachem. Takie wystawy powinno reklamować się jednak dużo wcześniej. Chętnie zobaczyłabym też zdjęcia roślin. Pozdrawiam, Ewa z Wa-wy

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Marcin Kaczmarski E-mail:   Data: niedziela, 17 maja 2009 23:20:50 Witam, oto kilka zdjęć roślin z wystawy: Angulocaste Olympus Bulbophyllum graveolens Bulbophyllum falcatum Cattleya hybr. Cattleya skinneri forma alba Cattleya Orantje Cypripedium calceolus Chysis aurea Lycaste aromatica Paphiopedilum hybr. Paphiopedilum David Ott Paphiopedilum Robert Barry Prosthechea cochleata var. cochleata Phalaenopsis Brother Little Amaglad Vanda hybr. i kilka ogólnych: Pozdrawiam, Marcin Kaczmarski

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Anna Kamińska E-mail:   Data: niedziela, 17 maja 2009 23:34:30 Pierwsza prawdziwa wystawa orchidei w Polsce Gratuluję! Dobrze by było, gdyby odbywała się z takim rozmachem w różnych miastach. Póki co zazdrościć pozostaje Wrocławowi

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Piotr M E-mail:   Data: poniedziałek, 18 maja 2009 01:36:39 Pierwsza?, to chyba żart, z tego co pamiętam rośliny zagraniczne tak czy inaczej cieszą polskie wystawy od zawsze, a wykłady też były choćby w Łodzi, nie mówiąc o ilości prezentowanych roślin... Tak czy inaczej kilka z nich napewno warte było zobaczenia, choćby ze względu na ilośc pędów kwiatowych ... No cuż... gołym okiem widać, że ekspozycja była skromna a przestrzeni do wypełnienia jeszcze ogrom. Szkoda tylko, że nagrody poszły w obce ręce, a nie dla naszych wspaniałych niejednokrotnie hodowców. Z drugiej strony trudno pobić ogromne sklepy i przedsiębiorstwa hodowlane z Niemiec, jeśli nie wystawi się roślin doświadczonych hodowców z Polski. Pozdrawiam i życzę coraz lepszych i większych wystaw! Piotr Markiewicz

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Piotr Zientarski E-mail: piotrzientarski@wp.pl Data: poniedziałek, 18 maja 2009 17:46:39 Witam, moje grtulacje, jestem pod wrażeniem tej wystawy. Sala piękna i chyba wręcz idealna na takie rzeczy. Jeśli dobrze zrozumiałem to firma Roellke przywiozła rośliny z kolekcji firmy, czyli tzw. rośliny wystawiennicze specjalnie na tą wystawę a nie hodowlane, jak parę lat temu do Łodzi. Nie ma Pan więc racji, że pod tym względem nie było to pierwszy raz w Polsce. Na prawdę w Polsce są doświadczeni hodowcy? Pierwsze słyszę. Doświadczeni kolekcjonerzy, hobbyści, miłośnicy to tak. Ale doświadczony hodowca to ktoś, kto zajmuje się czymś też zawodowo a nie tylko z zamiłowania. Jeszcze raz gratuluję wystawy! Pozdrawiam Piotr Zientarski

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Anna Kamińska E-mail:   Data: poniedziałek, 18 maja 2009 18:08:19 Panie Piotrze - tak! To pierwsza taka impreza , którą można nazwać wystawą, a nie kiermaszem I co by Pan tu nie napisał w imieniu własnym lub innych, to to jest fakt Ja też nie znam w Polsce żadnych hodowców orchidei w pełnym tego słowa znaczeniu, chociaż znam to środowisko od wielu lat.Może proszę o konkrety, bo a nuż coś mi umknęło

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Marlena E-mail:   Data: poniedziałek, 18 maja 2009 18:32:24 Witam i też gratuluję wystawy! Zgadzam się z Panią Anią i Panem Piotrem Z. w całości.Też nie znam hodowców w Polsce .Chyba tylko Pan Tadeusz Kusibab który jak wiadomo uprawia 2 - 3 tysiące storczyków w prawdziwej szklarni i jest zawodowo producentem roślin z in-vitro .Z całym szacunkiem dla Pana Markiewicza i wielu innych miłosników nie można nazywać osób które uprawiają 70 czy 700 storczyków na parapecie w orchidarium czy w przydomowej szklarence doświadczonymi hodowcami .Bo to gruba przesada .Pozdrawiam Marlena

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Piotr Markiewicz E-mail:   Data: poniedziałek, 18 maja 2009 18:40:05 Wiéc chwytamy sie zaslówka, ok slownik PWN jedno ze znaczen Hodowla «planowa opieka nad wzrostem i rozwojem zwierząt lub roślin; też: zwierzęta lub rośliny będące pod taką opieką» wiec chyba wystarczy sie nimi planowo opiekowac, nie widze tu wzmianki o pracy zawodowej ani dochodach... Tak czy inaczej nasi znakomici wieloletni KOLEKCJONERZY, sa i pokazuja swoje rosliny na naszych polskich wystawach nie od dzis, mozna np natkanac sie na nich w Krakowie! Jednyna roznica, ktora widze jest przyznanie wyroznien, co jest bardzo dobrym pomyslem i sam to sugerowalem na póloficjalnym? spotkaniu polskich towarzystw i kolek storczykowych w Poznaniu w ubieglym roku I nie jestem przeciw tylko za i doceniam starania co chyba wyrazilem rowniez, ale takze mam nienajgorszy wzrok A wywyzszanie sie samo w sobie nie zapelni sal ani roslinami ani tlumami zwiedzajacych. pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Zawiedziona pasjonatka E-mail:   Data: poniedziałek, 18 maja 2009 21:57:45 Nie bardzo rozumiem , ale nie zauważam w czym organizatorzy się tutaj wywyższają? W tym , że umieścili zdjęcia z wystawy na forum? A może powinni ukryć najciekawsze rośliny i stoiska? Według Pana jedni mogą chwalić się na potęgę a inni muszą przepraszam ale uzyskać od Pana specjalne pozwolenie? Takim podejściem jestem zawiedziona. Bardzo podobają mi się Pana prezentacje ale ciekawa jestem czy uczestniczył Pan w jakiejś wystawie storczyków bo z tego co Pan pisze to nie sądzę. Ma Pan rację, że rośliny Pana i innych kolekcjonerów/hodowców podniosłyby i to bardzo poziom wystaw w Polsce. Zamiast tyle krytykować na prawdę fajną wystawę to może lepiej się na niej wystawić. Wiele osób chętnie zobaczyłoby na żywo storczyki prezentowane przez np. Pana choćby na tym forum. Dlatego jestem też trochę zawiedziona. No ale to już wymaga dużo więcej wysiłku i czasu niż klikanie w klawiaturkę. I jeszcze jedno: ze zdjęć wyraźnie widać że wystawcy we Wrocławiu mieli kilka osobnych stoisk i nie wrzucili wszystkiego do kupy do jednego gara co jest typową praktyką na innych wystawkach w Polsce. Dla mnie też i pod tym względem jest ona pierwsza i co by Pan nie napisał to tak jest nie licząc jak słyszałam namiastki tego w lutym w Warszawie. trochę zawiedziona pasjonatka

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Anna E-mail:   Data: poniedziałek, 18 maja 2009 22:38:58 Witam! Wystawa super, moim zdaniem najlepsza! GRATULUJE!!!

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Piotr M E-mail:   Data: poniedziałek, 18 maja 2009 22:55:42 Czy my umiemy czytać ze zrozumieniem, całość dyskusji? Nie - więc DOOKREŚLAM się. Dziekuję za pochwałę prezentacji Ja osobiscie jestem bardzo młodym stażem tutaj, ale jak widać mam w sobię tą pasję, jeszcze!, dzielenia się wiedzą, doświadczeniami, a dziesiątki osób, które mogły by pokazać o niebo więcej niż ja nie mają na to czasu, tudzież już chęci. Z drugiej strony może to błąd, wzorem byłby Warszewicz, który otarł się o śmierć, ogóchł, nic nie publikował, ale poświęcił się roślinom i jego imię zostało nieśmiertelne. Wracając do faktów, o dziwo pomagałem się wystawiać jednej osobie na wystawie w Krakowie 2007 - więc chyba Pani zupełnie nie trafiła, choć to nie to samo co jej organizowanie w rzeczy samej. Teraz mieszkam w UK więc jest to niemożliwością, ale dawałem swoje rośliny na lokalne wystawy tu w Leasingham UK, wiec jednak uczestniczylem. Razi mnie stwiedzenie PIERWSZA, wlaśnie dokładnie z tych samych powodów, trudów ponoszonych przez organizatorów wystaw od lat!!! Więc Jerzy to nie robił wystaw tak, nie! on robił kiermasze - co za bzdura! Najlepiej zrobic coś - przecież nie piszę że źle!!! a innych wyrzucić z pamięci, stwierdzić, że nic nie zrobili i czekać na laury, gratulacje są owszem, niemniej trudy pionierów i pierwszych wystawców były jak sądze, a uważam że zostałem obdarzony całką niezłą wyobraźnią, o mile większe! Kolejeny dowód, że ta to nie pierwsza taka: Łódź jesienna wystawa 2007 Pan Rolke prowadzil wyklady, byly takze jego rosliny! Naprawdę nie wiem bo jestem za młody w tym środowisku, ale jestem pewien, że było więcej takich wydarzeń, wykładów polskich botaników i osób niemniej zaangażowanych w to hobby. Z wyrazami szacunku Piotr Markiewicz

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Małgorzata E-mail:   Data: wtorek, 19 maja 2009 16:31:11 Jestem zachwycona wystawą. Takiej scenerii tylko pozazdrościć wszystkim, którzy mogli zobaczyć wystawę na żywo. Za rok na pewno przyjadę do Wrocławia, pozdrawiam Gosia

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Anna E-mail:   Data: czwartek, 21 maja 2009 18:50:55 Witam, czyżby prezentowana tutaj na kilku zdjęciach Cattleya skinneri var. alba została wyodrębniona do nowego rodzaju Guarianthe ? Może ktoś wie coś więcej na ten temat? Pozdrawiam, Ania

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Grzegorz E-mail:   Data: czwartek, 21 maja 2009 19:33:42 Z tego co wiem została ona oddzielona od rodzaju Cattleya filogenetycznie w oparciu o badania sekwencji danych DNA. Ale uzywać można prawdopodobnie jeszcze jednej i drugiej nazwy rodzajowej. Grześ

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Dana E-mail:   Data: piątek, 22 maja 2009 05:24:38 Witam Nie ma co się spierać o to która wystawa jest ładniejsza. Wystawy służą promowaniu tak pieknych kwiatów i są po to aby cieszyły oko i duszę. Na wystawę chodza i tak tylko miłośnicy tych kwiatów,dla nich liczy sie tylko piekno tych kwiatów.Wystawy u nas są na miarę naszych możliwosci i dobrze że są.Dziękuję wszystkim organizatorom wystaw. Pozdrawiam

---

© Copyright 2025 Orchidarium.pl