---

Grupa:  Zupa storczykowa

Temat:  Wystawa i kiermasz storczyków we Wrocławiu

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Kaśka E-mail: ewa.grabowska@gmail.com Data: piątek, 16 maja 2008 20:37:56 Witam i zapraszam jeszcze jutro i w niedzielę (od 10 do 18). Na zachętę parę zdjęć - przepraszam że bez obróbki ale nie było czasu. Kaśka A ten przystojniak stoi już na moim parapecie - Paphiopedilum Vinicolor

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Dana E-mail:   Data: sobota, 17 maja 2008 06:14:49 Witam Twój sabotek jest bardzo ładny i ten czerwony kolor.Super Ja wybieram się dzisiaj na wielkie oglądanie. Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Renata E-mail: renatasxw@wp.pl Data: sobota, 17 maja 2008 22:12:45 Byłam, szkoda tylko, że tak skromnie ceny wysokie, a dodatkowo niekótre z kwiatów w nienajlepszym stanie. Pomimio to coś kupiłam

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: ela E-mail:   Data: niedziela, 18 maja 2008 06:05:01 W ubiegłym roku wystawa była ciekawsza i wybór storczyków też. W tym roku orgnizatorom udał się chyba najlepiej plakat zapraszający na wystawę bo co do roślinek to uważam że się nie popisali

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Anka E-mail:   Data: niedziela, 18 maja 2008 17:18:54 A mnie wystawa się podobała. Ciekawa ekspozycja i duży wybór roślin. Czekam na następną i pozdrawiam, Anka.

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Mariola E-mail: piechol3@op.pl Data: niedziela, 18 maja 2008 20:37:02 Witam! W tym roku nie byłam, ale w poprzednim tak i bardzo mi sie podobało. Roslin było dużo, wysawcy też sporo ze sobą przywieżli. No i był pan Jerzy Tegoroczna wystawa widzac po fotkach mizerna do tej ubiegłorocznej. Pozdrawiam Mariola

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: kahuleczka E-mail: kahuleczka@wp.pl Data: wtorek, 20 maja 2008 10:28:03 Byłam,co prawda w piątek parę minut po 10-tej i uważam, że porażka. Faktycznie jedynie plakat się udał. Cóż gdyby był Pan Jerzy pewnie zupełnie inachej by to wyglądało

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Kaśka E-mail: ewa.grabowska@gmail.com Data: wtorek, 20 maja 2008 11:09:15 Ale Pana Jerzego nie było ( oczywiście wielka szkoda) co wcale nie oznaczało, że należy z organizowania wystawy zrezygnować. Może była skromniejsza - ale była. A wszystkich malkontentów zapraszam do zorganizowania następnej wystawy Pozdrawiam Kaśka

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Małgorzata E-mail: gwiazdkamargo@interia.pl Data: wtorek, 20 maja 2008 16:56:05 Wystawa rzeczywiście skromna. Ale i tak oczy się świeciły do niektórych "egzemplarzy". Co do cen , to kto powiedział ,że nasze hobby jest tanie . Storczyka niestety nie kupiłam, choć pewne dendrobium strasznie mnie kusiło , ale zaopatrzyłam się w inne bardzo potrzebne artykuły.

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: ela E-mail:   Data: środa, 21 maja 2008 15:10:32 Pani Kasiu każdy ma prawo do wypowiedzi

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Kaśka E-mail: ewa.grabowska@gmail.com Data: środa, 21 maja 2008 19:24:59 Pani Elu, ależ oczywiście, że każdy ma prawo do wypowiedzi. Tak samo jak każdy ma prawo do polemiki. Kaśka

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Romuald Kosina E-mail:   Data: piątek, 23 maja 2008 14:36:16 Witam!!! Skoro każdy ma prawo do wypowiedzi i polemiki, to pozwolę sobie coś napisać. Z roku na rok wystawy storczykowe we Wrocławiu są coraz słabsze. Nie wystarczy tutaj zapał kilku miłośników storczyków. Po pierwsze ogród botaniczny we Wrocławiu "wyzbył" się storczyków na rzecz Krakowa. Zniknęła piękna kolekcja, która przed wielu laty była utworzona i utrzymywana przez byłego dyrektora ogrodu, profesor Krystynę Kukułczankę. W ogrodzie były prowadzone badania nad tą grupą roślin. Zatem nie ma "wrocławskich storczyków". Jeszcze około (chyba) czterech lat temu w dużej palmiarni podczas wystawy wywieszono wiele pięknych okazów. Między innymi były piękne, kwitnące okazy Chiloschista. Teraz ta palmiarnia jest w ruinie. Brak funduszy na jej remont. Bardzo żałośnie to wygląda. Zatem nie ma też miejsca na spektakularną ekspozycję. Nie wiem co o tym myśleć...??? To było po drugie. A po trzecie, chyba nie ma szczególnej woli do organizacji takiej imprezy. Woli u osób, które więcej mogą w takich sytuacjach. Manuel prezentował się podobnie jak poprzednio. Szklarnia, w której odbywała się wystawa, nie nadaje się do tego celu. Wyrażam uznanie dla "Organizatorek", ale "jaki koń był, każdy widział". Ta wystawa przypomina mi szereg imprez organizowanych w "sławnym Wrocku" i dość szybko dostrzega się w tym przeciętność. No, ale na tym koniec, bo nie chodzi o wykład o "moim mieście". Pozdrawiam Wszystkich serdecznie!!!!!! Romek

Odpowiedz Pokaż wiadomość  Autor: Piotr Piesik E-mail: piotr.piesik@.storczyki.org.pl Data: niedziela, 25 maja 2008 22:48:57 Panie Romualdzie! Jeżeli nawet storczyki"wrocławskie" zasiliły Ogród Botaniczny w Krakowie, to i tak nie przekłada się to na prezentowane storczyki przy okazji wystaw krakowskich. Ogród Botaniczny w Krakowie nigdy nie udostępnił i nie zasilił roślinami wystaw organizowanych przez Klub "Orchidea" Krakowskiego Towarzystwa Ogrodniczego. Prezentowane rośliny, szczególnie te rzadsze i cenniejsze pochodzą z prywatnych kolekcji. Uzupełnieniem prezentowanych roślin prywatnych są rośliny importerów orchidei i chyba nie skłamię,jeżeli stwierdzę ,że proporcje wynoszą ok.50/50(%). Myślę, że to ile roślin zasila wystawę zależy od determinacji klubowiczów. Sam 2 x w roku przywożę na wystawę kilkadziesiąt gatunków kwitnących roślin i niestety liczę się z tym ,że rośliny nie mają idealnych warunków do egzystencji przez te kilka dni ekspozycji. Myślę ,że i we Wrocławiu- bardzo dużym bądź co bądź mieście jest wielu hobbystów-storczykarzy, którzy na pewno mieliby co pokazać ze swoich kolekcji..... Może tylko trzeba do nich dotrzeć...? Co do ilości roślin, które można przy okazji wystaw zakupić- myślę, że oferty są bardzo atrakcyjne. Mogę to powiedzieć z całą odpowiedzialnością, bowiem mam skalę porównawczą jak wyglądały możliwości zakupu roślin 15, 10 czy 5 lat temu. Naprawdę jest coraz lepiej. A dostępność roślin, mimo ich stosunkowo wysokiej ceny jest relatywnie coraz większa. Pozdrawiam Piotr Piesik.

---

© Copyright 2025 Orchidarium.pl