Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  podłoże z orchidsklepiku
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: kasia
E-mail:  
Data: środa, 30 sierpnia 2006 22:55:56
Zauważyłam dzisiaj, że podłoże które zostało mi po przesadzeniu storczyka ma lekkie plamki białej pleśni. Czy powinnam je wyrzucić jak sugeruje literatura, czy mogłabym je wygotować (skład: chipsy kokosowe, keramzyt, włókno kokosa).
z góry dziękuję za rady pozdrawiam
Kasia.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kamila Irie
E-mail:  
Data: czwartek, 31 sierpnia 2006 08:06:14
Podloze pozostajace po przesadzeniu storczyka nie powinno byc uzywane ponownie! Literatura ma racje Porownywalne z sytuacja gdy dostaje pani w restauracji surowke, ktora zostala niezjedzona przez poprzedniego goscia. Nie chodzi oczywiscie o wzgledy estetyczne ale o bakterie, ktore byly nieszkodliwe dla wczesniejszego "klienta", a spustoszenie poczynia u pani

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kasia
E-mail:  
Data: czwartek, 31 sierpnia 2006 11:26:24
przepraszam, nie napisałam dokładnie o co chodzi. To podłoże, które mi pozostało nie było używane. Kupiłam paczkę podłoża i przesadziłam jednego storczyka a część podłoża została "na póżniej". i ta właśnie część ma kilka nalotów pleśni.
Kasia

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tunia
E-mail: tunia1@op.pl
Data: czwartek, 31 sierpnia 2006 15:15:42
w moim podłożu też coś takiego sie stało - tez z orchidsklepiku i wyrzuciłam, zresztą ta część która była w doniczce ze storczykiem też zaczeła pleśnieć

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Joanna Nowak
E-mail:  
Data: czwartek, 31 sierpnia 2006 15:46:05
Może podłoże było szczelnie zamknięte? Powinno się przechowywać otwarte, zresztą w woreczkach z podłożem z Orchidsklepiku są dziurki - może zostało przesypane do innego woreczka? Asia

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tunia
E-mail: tunia1@op.pl
Data: czwartek, 31 sierpnia 2006 16:38:12
moje stało w oryginalnym opakowaniu, jeszcze otwarte.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kasia
E-mail:  
Data: piątek, 1 września 2006 12:28:28
Z Pań odpowiedzi wnioskuję,że powinnam to pozostałe, nieużywane podłoże wyrzucić a nie próbować gotować?
Kasia

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jola
E-mail:  
Data: piątek, 1 września 2006 12:39:21
Witaj Kasiu!
Podłoże wyrzucić?? R e k l a m o w a ć !!! Przecież za nie płaciłaś.No i sprzedający powinien się wypowiedzieć na ten temat.Przede wszystkim On
Pozdrawiam Jola

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Joanna Olszewska
E-mail: ajo11@op.pl
Data: piątek, 1 września 2006 13:22:42
Witam
Nie jestem tak pewna,czy mylnie nie kojarzycie miłe Panie pleśni i nalotów
w wyniku działania na korze jakiś tam grzybków,które przeważnie nie są szkodliwe, a biorą udział w normalnym rozkładzie kory,jako substancji pochodzenia organicznego-jak w naturze.W naszych doniczkach też to się zdaża,tyle ,że nie widzimy.
Nalot prawodopodobnie by nie powstał gdyby podłoże było suche,a ponieważ wilgoć weszła do woreczka ,normalka ,to i zaczęly się procesy.
Myślę,że nie należy nic wyrzucać,dla pewności wyparzyć w piekarniku lub wygotować i porządnie wysuszyć.

Pozdrawiam
Joanna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Romuald Kosina
E-mail: kosina@biol.uni.wroc.pl
Data: piątek, 1 września 2006 13:25:49
Kasiu,
nie pozwólmy ponosić się emocjom. Też nabyłem podłoże w OrchidSklepiku i jestem przekonany co do najlepszych intencji tej instytucji. Tak, woreczki mają dziurki, ale to za mało, żeby podłoże, które nie jest absolutnie suche, nie zostało zainfekowane sporami grzybów. Uważam, że zakupione podłoże należy wysypać i dokładnie wysuszyć. Nie łudźmy się, że grzyby nas nie znajdą. W suchym podłożu też one są lub będą. Wygotowanie jest dobrym zabiegiem, ale technicznie kłopotliwym, bo podłoże musimy znowu dokładnie wysuszyć. Myślę, że lepiej je sterylizować w piekarniku (w nowej blasze na ciasto) i uważać, żeby go nie zwęglić lub nie spopielić. Z reklamacją wstrzymałbym się, ale można sugerować wysyłkę zupełnie suchego podłoża. Będzie wtedy więcej kosztować.
Pozdrawiam!!!
Romek

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl