Temat: |
Re: podłoże z orchidsklepiku |
Autor: |
Joanna Olszewska |
E-mail: |
ajo11@op.pl |
Data: |
piątek, 1 września 2006 13:22:42 |
Witam
Nie jestem tak pewna,czy mylnie nie kojarzycie miłe Panie pleśni i nalotów
w wyniku działania na korze jakiś tam grzybków,które przeważnie nie są szkodliwe, a biorą udział w normalnym rozkładzie kory,jako substancji pochodzenia organicznego-jak w naturze.W naszych doniczkach też to się zdaża,tyle ,że nie widzimy.
Nalot prawodopodobnie by nie powstał gdyby podłoże było suche,a ponieważ wilgoć weszła do woreczka ,normalka ,to i zaczęly się procesy.
Myślę,że nie należy nic wyrzucać,dla pewności wyparzyć w piekarniku lub wygotować i porządnie wysuszyć.
Pozdrawiam
Joanna |
|
|
|