Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Scaphosepalum dalstroemii - specjalnie dla Beaty Prokopiuk
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: czwartek, 4 maja 2006 15:47:48

Witam,

dzisiejsza prezentacja dedykowana jest Beacie Prokopiuk

Jakiś czas temu wymieniłyśmy się roślinkami i do mnie trafiło m.in. to właśnie Scaphosepalum dalstroemii, bo u niej pąki nie chciały się rozwijać .
To jest baaaaaaaardzo chłodolubne scaphosepalum , występuje w Ekwadorze w pobliżu granicy z Peru, i to na wysokościach 2600-3150 m npm. Wieczny chłód, a nawet bardzo zimno, chmury przewalające się w wilgotnych lasach, niewiele światła...

To jest niewielka roślina, jej wysokość to ok. 10 cm.


Ten widoczny nadlatujący niewielki samolocik lub śmigłowiec , to kwiat, parę dni temu jeszcze stulony...


ale dziś już się rozwinął



Kwiat, ze względu na swoją przestrzenną budowę jest bardzo trudny do fotografowania . Nie dość, że ma długie końcówki bocznych zewnętrznych płatków i rozkładają się one jak bawole rogi, to wydłużony ogonek dolnego płatka zakręcony jest do góry




Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: beata
E-mail: prokopiuk@aster.pl
Data: czwartek, 4 maja 2006 16:26:28
Bardzo dziękuję za prezentację - jednak miałam rację że u mnie miało za ciepło - niestety nie wszystkie chłodoluby dają się oszukiwać przestawianiem pór roku czy przestawianiem w bardziej chłodne (naszym zdaniem) miejsce.
Super roślinka - szkoda że u mnie zrzucała pąki - choć w tym samym miejscu dobrze mi kwitną restrepie.
Cieszę się że jesteś zadowolona z wymiany - ja również
pozdrawiam
beata

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: czwartek, 4 maja 2006 16:36:06

Chyba większośc restrepii to rośliny do klimatów umiarkowanych/umiarkowanie chłodnych, choć są i prawdziwe "morsy", np. antennifera

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna Fryś
E-mail: anna.frys@wp.pl
Data: czwartek, 4 maja 2006 17:25:57
Moje Panie...cudowna. Chociaż moim zdaniem to nie rogi tylko długie, śliczne "uszki"!

Pozdrawiam Frysianka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: as
E-mail: Motylek@mysunrise.ch
Data: czwartek, 4 maja 2006 21:23:25
Pani Grazyno....no niech Pani (bez ogolnikow i wykretow) powie wreszcie, co robi by w warunkach domowych uprawiac "morsy"!
Bo nie uwierze , ze wystarczy je zima trzymac blizej szyby przy malo szczelnym oknie wspomagajac "kilkoma"kostkami lodu !
Mam dosyc zazdroszczenia Pani , wiec prosze sie postarac przy odpowiedzi!!!
Mysle , ze jest na forum duzo wiecej osob chetnych do nasladownictwa ......
as

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: czwartek, 4 maja 2006 22:11:22

Drodzy wielbiciele "morsów"!

Ja naprawdę wszystko i to bez "ogólników i wykrętów" opisałam w wątku o Draculi bella

Ci co byli u mnie i widzieli, niech poświadczą , że nic innego tam nie ma!

Pozdrawiam,
Grażyna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl