Autor: |
Anna |
E-mail: |
annateresa@poczta.onet.pl |
Data: |
wtorek, 7 marca 2006 13:28:37 |
Ja mam dwie vandy i tą jedną ascocendę
Vanda Siam Ink wisi sobie w plastikowym koszyczku, tak jak wszystkie kupowane vandy, z drutami dla utrzymania pozycji.
Druga vanda, po przejściach zresztą, jest posadzona do ceramicznej doniczki, w grube podłoże z OrchidSklepiku. Podobnie jest z Ascocendą. Doniczka kupiona też w OS, przewiewna, z dużą ilością wycięć w kształcie storczyka - naprawdę śliczna i bardzo praktyczna. Korzenie mają dużo powietrza a podlewanie stosuję raz w tygodniu (moczenie).
Na zdjęciu widać ciekawski korzeń wystający na zewnątrz, z bliska widać ich znacznie więcej. Więc chyba to dobre rozwiązanie !
Pozdrawiam, Anna.
|
|
|