Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Ascda. Suksamaran Beauty
  Strona:    [1] 2  3    Następna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail: annateresa@poczta.onet.pl
Data: wtorek, 7 marca 2006 11:12:28
Witam
moja pierwsza vandowata zakwitła
Ascocenda Suksamran Beauty - piękna nazwa dla pięknej rośliny.
Na początku lutego "coś" się wyłoniło spomiędzy liści






Rosło szybko , początek marca to juz całkiem spory kwiatostan



Rośnie dalej, rozkwita i zmienia kolory



A kolor kwiatów jest niesamowity - ani pomarańczowy, ani róż, ciemny łosoś czy malinowa czerwień.












Mam nadzieję, że się spodoba. Już choćby dla niezwykłych zmian koloru warta polecenia - kwiaty nie są zbyt duże bo ok.5 cm. średnicy.
Słonecznie pozdrawiam, Anna.


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: wtorek, 7 marca 2006 11:31:36

Witam,

gratuluję!!!, to śliczna ascocenda, moja kwitła w grudniu i styczniu, kwiaty jakby bardziej czerwone, ale może to zależy od ilości i jakości światła . Za to utrzymują się prawie 2 miesiące



Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail: annateresa@poczta.onet.pl
Data: wtorek, 7 marca 2006 11:52:20
Dwa miesiące? No to długo się będę cieszyć !
Dziękuję za miłe słowa.
Pani Grażyno, u Pani faktycznie bardziej czerwona i ślicznie nakrapiana.
Ja nie doświetlam storczyków, musi im wystarczyć tyle światła ile dostają od słońca. Tej zimy jednak było go bardzo mało
Cały czas myślę o tym czasie kwitnienia - może i umnie będzie równie długo kwitnąć, bo u mnie noce to dla ascocendy jak w chłodziarce, temperatura czasem spada do 13 st.C. Aby nie było jej za zimno stoi wysoko, prawie pod sufitem. Za to w dzień tropikalne warunki!
Pozdrowienia, Anna



Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marzena RK
E-mail: marzenkakozlowska@op.pl
Data: wtorek, 7 marca 2006 12:38:06
Szczerze podziwiam i nie ukrywam,że zazdroszczę.Ja mam niebieską Ascocendę, ale jeszcze sama nie doprowadziłam jej do kwitnienia .
Czy te piękności rosną w podłożu w doniczkach?
Pozdrawiam
Marzena

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: wtorek, 7 marca 2006 12:45:06

Moja wisi w plastikowym koszyczku (tylko dla utrzymania pozycji) bez żadnego podłoża, ale w orchidarium

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail: annateresa@poczta.onet.pl
Data: wtorek, 7 marca 2006 13:28:37
Ja mam dwie vandy i tą jedną ascocendę
Vanda Siam Ink wisi sobie w plastikowym koszyczku, tak jak wszystkie kupowane vandy, z drutami dla utrzymania pozycji.
Druga vanda, po przejściach zresztą, jest posadzona do ceramicznej doniczki, w grube podłoże z OrchidSklepiku. Podobnie jest z Ascocendą. Doniczka kupiona też w OS, przewiewna, z dużą ilością wycięć w kształcie storczyka - naprawdę śliczna i bardzo praktyczna. Korzenie mają dużo powietrza a podlewanie stosuję raz w tygodniu (moczenie).
Na zdjęciu widać ciekawski korzeń wystający na zewnątrz, z bliska widać ich znacznie więcej. Więc chyba to dobre rozwiązanie !
Pozdrawiam, Anna.


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marzena RK
E-mail: marzenkakozlowska@op.pl
Data: wtorek, 7 marca 2006 13:51:05
Na pewno dobre, bo efekt widoczny.
Marzena

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail: annateresa@poczta.onet.pl
Data: piątek, 24 marca 2006 12:29:05
Witam,
dodam jeszcze dwie fotki "wybarwionej" ascocendy






Jest teraz bardziej czerwona, nie ma jednak tego ślicznego nakrapiania. Może jeszcze się pojawi ?
Pozdrawiam, Anna


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ewa Jóźwiak
E-mail: Ewka@hejstorczyki.pl
Data: piątek, 24 marca 2006 13:00:33
Witaj ,
bardzo ładna roślinka i to zażółcenie przy ostrodze, gratulacje.

W drugim planie kwitnie Ci, Anno bardzo ładna katleja w kolorze "śliwki". Zdradzisz, jak się nazywa? Bardzo mi się podoba.

Pozdrawiam
ewka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail: annateresa@poczta.onet.pl
Data: piątek, 24 marca 2006 13:23:55
Witaj Ewo,
miło mi, że się podoba. Te żółte skrzydełka przy warżce dodają niewątpliwie uroku
Ten kolor katleji marzył mi się już od dawna. Po konsultacji kolorystycznej z Panem Manuelem, zamówiłam Potinarę Harng Tay. Kwitnie od zakończenia lutego dużym aksamitnie bordowo-śliwkowym kwiatem i pachnie. Kwiatów byłoby więcej gdyby nie atak wełnowców , ten jeden się uchował. Kwitnie nie tworząc typowej pochewki kwiatowej - tak "z liścia".
Super roślina, polecam!
Anna

Strona:    [1] 2  3    Następna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl