Autor: |
Ania |
E-mail: |
annazawodniak@wp.pl |
Data: |
piątek, 3 lutego 2006 12:12:29 |
Witaj Marysiu!
Rok temu 'zaraziłaś' mnie chorobą storczykową i jestem Ci z tego powodu bardzo wdzięczna, chociaż przy podlewaniu, czy oglądaniu w poszukiwaniu 'sublokatorów' - chyba nie zawsze.
Życząc Ci wszystkiego najlepszego, przesyłam zdjęcie rośliny, którą dostałam od Ciebie na początku mojej 'hodowli',i która nie dość ,że się przyjęła, to jeszcze wypuściła pseudobulwę, a teraz zakwitła. Zakwitły też i inne, może nawet trudniejsze, ale ta jest najważniejsza.
No i znowu wypuszcza nową pseudobulwę.
To Odontocidium Tiger Butter.
PS Też mam taką epicatleję, ale czy zakwitnie? zobaczymy. Na razie rosną nowe pseudobulwy. Widząc, jaka potarfi być piękna,spróbuję o nią szczególnie zadbać (no, bez przesady, bo jeszcze 'zagłaszczę').
Pozdrawiam Ania

No to może jeszcze coś 'trudniejszego':

To Phalenopsis manni - jeden kwiatek, bo jeden, ale zakwitł u mnie.
I jeszcze Phalenopsis Moler x venosa - dla mnie najpiękniejszy kolor.

|
|
|