Autor: |
Grażyna Siemińska |
E-mail: |
g.sieminska@chello.pl |
Data: |
wtorek, 24 stycznia 2006 20:51:28 |
Witam,
Na lódzkiej wystawie, ale w listopadzie zeszłego roku kupiłam roślinę, która wyglądała bardzo "podejrzanie", bo zupełnie jak miniaturowe krowie placuszki , bez liści, bo już w fazie spoczynku. Drymoda siamensis rośnie w Tajlandii i w Laosie, wymaga niewiele światła, dużo ciepła (wysokości występowania to 600-900 m npm), zakwita w zimie, a pojedynczy liść opada przed wejściem w fazę spoczynku. Ma dużo wspólnego z gatunkami bulbophyllum.

Tę "dziwną" roslinkę pokazywałam dziś Witkowi Hanakowi w czasie jego przelotnej wizyty w Krakowie i to ON odkrył, że u podstaw psb zaczyna coś wyrastać!!!



Poniżej zaznaczyłam te mini kiełki na roślinie

No to co obstawiamy? kwiaty to będą czy liście??????
Pozdrawiam,
Grażyna
|
|
|