Wiadomość

Grażyna.Siemińska@poczta.neostrada.pl

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

Data:

sobota, 22 października 2005 13:58:33

Witam,

to moja kolejna prezentacja

, bo chyba mam się czym pochwalić

.
Wczoraj zaczęła rozwijać kwiaty Euanthe sanderiana, zwana zwykle Vandą sanderiana

.
Pierwszą taką roślinę zamordowałam z powodu niewiedzy

. Otóż te rośliny wymagają przez cały rok wysokich temperatur, czyli 29-31 stopni w dzień i 21-22 w nocy.
Kolejną kupiłam rok temu i tym razem powiesiłam ją w ciepłym orchidarium. W połowie września ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu i radości

zobaczyłam wyłaniający się pomiędzy liśćmi pęd kwiatowy. Dość szybko rósł i 2 dni temu zrobione zdjęcie pokazuje już piękne

pąki

Miejsce w orchidarium, przy samej ścianie przy świetlówce, pod sufitem, nie ułatwia robienia zdjęć, wychodzą nieco zaróżowione od światła świetlówki. Ale co tam! Wczoraj kwiaty zaczęły się rozwijać, to przecież musiałam zrobić im zdjęcie

Dopiero dziś mogłam wyjąć kilkanaście roślin, aby dostać się do mojej Vandy

No i wreszcie mogłam zrobić pierwsze zdjęcia, dokumentujące pierwsze kwitnienie. Jak dobrze widać, roślina nie jest jeszcze? dobrze wybarwiona. Nie wiem czy to z powodu wyłącznie sztucznego światła, pod którym jest uprawiana, czy może jeszcze wybarwią się...

Pozdrawiam,
Grażyna

Autor:

Małgorzata Lempert

E-mail:

golem19@o2.pl

Data:

sobota, 22 października 2005 15:12:32

Spieszę pogratulować. Musze przyznać, że marzyłaby mi się taka vanda, bo jest przepiękna, ale Pani Grażyno - wylała mi Pani na głowę kubeł lodowatej wody - nie mam szans zapewnić takowej vandzie takich temperatur...
Życzę kolejnych kwitnień.

Autor:

Anna

E-mail:

Data:

sobota, 22 października 2005 15:23:19

Witam,
ta Vanda Pani Grażyno jest przepiękna

i to użyłkowanie na dolnych płatkach - ślicznota! Myślę nad jej zakupem od jakiegoś czasu, ale teraz to pewnie już się zdecyduję.
Podobno kwiaty są długotrwałe, o woskowej fakturze

. Życzę Pani zatem długiego kwitnienia tej pięknej rośliny. Chciałabym, aby ktoś odpowiedział czy temperatury nocne zimą, rzędu 15-16 st.C są dla niej do zaakceptowania. Jeśli tak

to chyba zaraz zamówię...
Gratuluję, Anna.

Autor:

Małgorzata Lempert

E-mail:

golem19@o2.pl

Data:

sobota, 22 października 2005 19:29:29

Pani Aniu - na początku postu Pani Grażyny jest uwaga o szczególnych wymaganiach tej vandy, a polegają one na konieczności trzymania w cieple - 29-31 stopni w dzień i 21-22 w nocy przez cały rok niestety. Niestety bo właśnie w zimie te nocne temperatury są dla mnie nieosiągalne (może i osiągalne ale zostałabym bankrutem...)

Autor:

Anna

E-mail:

Data:

sobota, 22 października 2005 21:14:23

Przeczytałam o tych temperaturach

, ale czytając o tej vandzie spotkałam się z jedną opinią, że temperatury nocne zimą mogą być poniżej 20st.C, tylko nie wiem gdzie ja to wtedy znalazłam (???), stąd moje pytanie. Może ktoś z forumowiczów ma takie doświadczenie... bo bardzo chciałabym mieć taką roślinę i jednak jej nie zabić

.
Pani Grażyna nie pisze czy wyłącznie niższe temperatury spowodowały śmierć poprzedniej rośliny, może było coś jeszcze...
Dawałoby to nadzieję na hodowlę bez uciekania się do "cieplutkiego" orchidarium.
Pozdrawiam, Anna.

Grażyna.Siemińska@poczta.neostrada.pl

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

Data:

sobota, 22 października 2005 21:25:10

Sądzę, że to była wina za niskiej temperatury w zimie

i nie tylko w zimie. To naprawdę ciepłolubna Vanda..., choć minimalne wahania temperaturowe są dopuszczalne

Pozdrawiam,
Grażyna

Autor:

Anna

E-mail:

Data:

sobota, 22 października 2005 21:43:41

Dziękuję za odpowiedź Pani Grożyno

. No cóż w takim razie to roślina nie dla mnie

.
Znalazłam tę wskazówkę co do uprawy Vanda sanderiana
www.orchidweb.com/dtl_spec.asp?PRecno=604
This plant is a warm growing species in nature. Nighttime temps during winter time should not fall below 60 to 64ş Fahrenheit. Daytime temps for winter should be 73ş or above. Summer temps can be as high as the upper 90's during the day and 70's at night.
Pozdrawiam, Anna.

Autor:

Anna

E-mail: