Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Haraella odorata
  Strona:    [1] 2    Następna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka Chmara
E-mail: agnieszka@hat.pl
Data: wtorek, 23 sierpnia 2005 10:45:35
Witam :-)

wydaje mi sie, ze w prezentacjach nie powinno zabraknac tej pieknej miniatury, ze wzgledu na jej latwosc w uprawie i "urok osobisty" :-)

Mam ja od tegorocznej wystawy w Poznianiu, kupilam jako roslinke niekwitnaca, ale juz niespelna po 4 m-cach zaczela puszczac ped kwiatowy.
Pierwszy pak stracilam, ale wczoraj otworzyl mi sie drugi, nie pachnie - choc podobno haraelle pachna cytrynka.
Chyba w ramach rekompensaty za stracony pierwszy pak dostalam kolejny ped kwiatowy, ktory ma teraz ok 2 cm :-)
Roslina rosnie u mnie w orchidarium na parapecie poludniowego okna, wilgotnosc powietrza - roznie, czasami spada do 55 %, wtedy ratuje sie foggerem i podnosze do 90%, bywa tez 100%, temperatury w dzien 24-28 st w nocy 18-19, slonce filtruje sie samo bo mieszkam na pierwszym pietrze i teraz nie swieci bezposrednio w moje okna



zblizenie




i przepiekna warzka





polecam i pozdrawiam
Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: Grazyna.Sieminska@poczta.neostrada.pl
Data: wtorek, 23 sierpnia 2005 13:45:51

Witam,

też kiedyś miałam to śliczne maleństwo, ale po wydaniu kwiatów na 2 czy 3 pędach kwiatowych chyba "zakwitła się na śmierć" i już jej nie mam i wątpię, abym się skusiła na nią po raz kolejny

Gratuluję kwiatów i pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Beata Sobieszczańska
E-mail:  
Data: środa, 24 sierpnia 2005 09:35:05
Moja szykuje sie do kwitnienia na dwóch pedach! Może to bedzie jej ostatnie kwitnienie??!

Wszystkim pozdrowienia
Beata

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna Kamińska
E-mail: ankamin1@wp.pl
Data: środa, 24 sierpnia 2005 10:57:56
Beata, spokojnie.
Moja Haraella kwitnie regularnie na dwóch pędach i jeszcze żyje. Tylko między jednym a drugim kwitnieniem robi sobie krótkie przerwy . Mam ją już kilka lat i nie zanosi się na rychłe ,zejście'.
Ania

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna Waluga
E-mail: walugan@tlen.pl
Data: niedziela, 28 sierpnia 2005 10:48:37
Witam !
Moja roślina praktycznie nie przestaje kwitnąć od wiosny i wypuszcza kolejne pędy kwiatostanowe.Rośnie w orchidarium przy pd oknie i temperatury w letnie dni przekraczają nawet 30 st.a wilgotność spada wtedy do 40%.Jak do tej pory toleruje wszystkie te niedogodności więc szczerze polecam


Pozdrawiam,
Anna


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Krzysiek
E-mail: PachuPepsis@op.pl
Data: sobota, 8 października 2005 21:37:44
Witam
Moim pierwszym storczykiem jakim zaczołem to wspaniałe hobby jest właśnie haraella. Nawet mi ładnie rośnie i za jakieś 2 tygodnie bedzie kwitnąć
pozdrawiam Krzysiek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka Chmara
E-mail: agachm@op.pl
Data: niedziela, 9 października 2005 20:34:15
...doczekalam sie wlasnie pieknego kwiatka na nowym pedzie kwiatowym
i w kolejce czeka juz nastepny pak - na pedzie trzecim
niesamowita chec kwitnienia u takiego malenstwa


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Andrzej Bucior
E-mail: andrzej.m.b@wp.pl
Data: poniedziałek, 10 października 2005 22:21:07
Gratuluję, kwiatuszki są śliczniutkie, zdjęcia też, pozdrawiam, Andrzej

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grzesiek
E-mail: gbielecki@neostrada.pl
Data: środa, 21 czerwca 2006 13:01:08
Witam, wznawiam wątek poniewaz jestem pod ogromnym wrażeniem tej malutkiej rosliny. Moja przygoda z Haraellą rozpoczeła sie jesienia 2005 kupiłem roslinke zamonotowna na korku na jesiennej Warszawskiej wystawie storczyków w ogrodzie botanicznym UW. Na korku zamontowane były 2 rosliny kazda z nich kwitła.Roslin a trafiła do orchidarium w którym jest bardzo ciepło i bardzo jasno kwiatami cieszyłem sie przez około 6 tygodni bowiem na kazdym pedzie Witam, wznawiam wątek, ponieważ jestem pod ogromnym wrażeniem tej malutkiej rośliny. Moja przygoda, z Haraellą rozpoczęła się jesienią 2005 kupiłem roślinkę zamonotowną na korku na jesiennej warszawskiej wystawie storczyków w ogrodzie botanicznym UW. Na korku zamontowane były 2 rośliny każda z nich kwitła. Roślina trafiła do orchidarium w którym jest bardzo ciepło i bardzo jasno. Kwiatami cieszyłem sie przez około 6 tygodni bowiem na każdym pędzie kwiatowym były po 3 kwiatki a każdy z nich w moich warunkach utrzymał sie przez około 14 dni. Bardzo się zdziwiłem kiedy odkryłem na roślinach kolejne pędy kwiatowe zanim przekwitły poprzednie tak wiec roślina nie kazała długo czekać na kolejne kwitnienia . Taki stan utrzymywał się aż do kwietnia kiedy to roślinki przekwitły a nowych pędów nie było widać uznałem ze i tak długo mogłem się nimi cieszyć i przewiesiłem roślinę w mniej eksponowane miejsce dość szybko okazało się ze rośliny nie zamierzały przestać kwitnąc tylko zbierały siły na nowe pędy kwiatowe.
W chwili obecnej każda z roślin ma po 2 pędy kwiatowe !!
A oto kilka zdjęć:









Pozdrawiam Grzesiek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ania
E-mail: nikad@neostrada.pl
Data: wtorek, 31 lipca 2007 18:23:15
Witam wszystkich, czy ktoś może mi doradzić i objaśnić jak ja mam taką roślinkę przytwierdzić do podkładki.Nie znam się na uprawie storczyków a dostałam w prezencie i jest ona w doniczce.Byłabym wdzięczna za pomoc.

Strona:    [1] 2    Następna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl