Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Laelia rubescens
  Strona:    [1] 2    Następna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: wiktor
E-mail:  
Data: środa, 3 lutego 2010 22:54:48
Zakwitła u mnie właśnie teraz owa laelia.Powalił mnie jej kolor,oraz niezwykle piękny choć subtelny zapach.Pochodzi z Ameryki środkowej,rośnie na drzewach oraz czasami na kamieniach.U mnie rośnie prawie przy szybie w oknie o wystawie południowej.Temperatura 20 za dnia i 16 nocą,stale wysoka wilgotność 60 do 80 %oraz silny ruch powietrza. Po kwitnieniu powinne przejść krótki okres spoczynku.Ja doświetlam ją przez całą zimę,około 12 godzin trwa u mnie,zimą, jej dzień.Mam ją ponad dwa lata,kwitnie u mnie po raz pierwszy.Pęd kwiatowy jest długi na około 30 centymetrów,wdzięcznie prezentuje się moim zdaniem uprawiana na podkładce.Wtedy jak większośc botanicznych laelii,kwiatostan pięknie zwisa.Jeszcze jedno kwiaty tej laelii nocą zamykają się,co jest chyba dość wyjątkowym zjawiskiem.










Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jarek Sułek
E-mail: motylik@poczta.onet.pl
Data: czwartek, 4 lutego 2010 09:11:03
Gratulacje Panie Wiktorze!- kwitnąca laelia, uważana jest przez fachowców za "Księżniczkę" wśród orchidei, myślę ,że w pełni na takie miano zasługuje- pozdr.serdecznie z Kielc!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Maria Maciąg
E-mail:  
Data: czwartek, 4 lutego 2010 10:12:17
Panie Wiktorze,
Gratuluję kwitnienia . Przed prezentacją warto sprawdzić, czy nie ma już takiego wątku, bo wtedy łatwiej nam porównywać i wybarwienie kwiatów i termin kwitnienia.
A tak przy okazji, to moja też teraz kwitnie, ale nie zauważyłam tego zamykania się kwiatów na noc. Dziś jeszcze sprawdzę.

Z pozdrowieniami, MM

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: wiktor
E-mail:  
Data: czwartek, 4 lutego 2010 10:27:27
Szukałem wątku Pani Mario.Trafiłem jedynie na Pani uwagę o braku zainteresowania ową Laelią.Palmę pierwszństwa dzierży oczywiście Pani.Pozdrawiam miło ze Szczecina.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Maria Maciąg
E-mail:  
Data: czwartek, 4 lutego 2010 10:52:02
Panie Wiktorze, tu nie chodzi o żadną palmę pierwszeństwa, tylko o możliwość zbierania informacji w jednym miejscu . A jeśli już o to chodzi, to pierwsza była Ewa J. , bo pokazała ją już 2006 roku.

Z pozdrowieniami, MM

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: wiktor
E-mail:  
Data: czwartek, 4 lutego 2010 10:59:23
Uprawia ją Pani na podkładce,czy w pojemniku? Mnie marzy się mocno rozrośnięty egzemplarz,który będzie kwitł paroma pędami.Muszę uzbroić się w cierpliwość.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Maria Maciąg
E-mail:  
Data: czwartek, 4 lutego 2010 11:08:12
Mam na podkładce, ale rośnie bardzo wolno. O wielu pędach mogę na razie pomarzyć, bo daje jeden przyrost w sezonie

Z pozdrowieniami, MM

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: wiktor
E-mail:  
Data: czwartek, 4 lutego 2010 11:15:01
Marzymy więc wspólnie .Zpozdrowieniami Wiktor.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Bałdyga
E-mail: baltyk@stiasny.com.pl
Data: czwartek, 4 lutego 2010 13:51:48
Prześliczna! Serdecznie gratuluję!
Moja niestety zaginęła jakiś czas temu w drodze z Tajlandii... Może kiedyś ją jeszcze zdobędę.

Pozdrawiam,
Piotr

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail:  
Data: piątek, 5 lutego 2010 09:08:11
Witam,
u mnie ta Laelia rośnie w doniczce i też daje nowe przyrosty raz w roku, ale się "rozgałęzia", bo u podstawy psb może dać dwa nowe przyrosty. Gdy zaczynała kwitnąć, nie zamykała kwiatów na każdą noc, tylko je lekko składała przez pierwsze dwie noce. Ja to wiązałam raczej z rozwijaniem się samego kwiatu i powiększaniem jego płatków. Później kwiaty pozostawały rozłożone. Szkoda jednak, że tak krótko się utrzymują.

Panie Wiktorze, pańska Laelia rubescens ma przepiękny kolor, dużo ładniejszy od mojej. Gratuluję kwitnienia!
Zdjęcia z grudnia ubiegłego roku.






Pozdrawiam,
Anna

Strona:    [1] 2    Następna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl