Autor: |
Ewa Jóźwiak |
E-mail: |
|
Data: |
czwartek, 3 listopada 2011 16:36:30 |
Pani Agato, dziękuję, zalecam to samo.
Piotrze podglądam twoje kwitnienia, oj też fajniutkie.
Braki czasowe sprawiają, że nie mam kiedy fotografować. Nawet powiem, że coś czasami zakwita. Ale w tym szaleństwie nie ma metody. Ścigam się z czasem i ślimakami. Już mogę obstawiać zakłady, kiedy dany kwiatek zostanie zjedzony przez ślimaki. Wpadam wieczorową porą na ten mój balkon, a one sobie ze mnie drwią. Uczta trwa w najlepsze. Wyzbieram a nowe są nazajutrz. Piwa nie lubią, ziemniaka też, niebieskich granulek też . Co mam zrobić?
pozdrawiam
ewka |
|
|