Autor: |
Tomek Szewerniak |
E-mail: |
vetom@wp.pl |
Data: |
czwartek, 17 stycznia 2008 18:46:30 |
Witam!
Jeżeli wybierano by królową katleji , to właśnie percivaliana miałaby duże szanse na ten tytuł ! Niezbyt duża, kompaktowa roślina o pięknych, pachnących kwiatach i do tego zakwitająca w okresie świąteczno - noworocznym. Same zalety ! Mam kilka odmian tego storczyka, ale ta właśnie zakwitła pierwsza. Wszystkie są raczej mało wymagające i tolerują ewentualne błędy uprawy. Percivalianę odkryto w 1881 roku w Wenezueli i od razu zdobyła uznanie hodowców. W USA zakwita dokładnie na Święta Bożego Narodzenia, więc szybko stała się tym ,czym dla nas jest obecnie "Gwiazda Betlejemska" - kwiatem na świąteczny stół. Kwiaty ma stosunkowo duże ,w porównaniu do całej rośliny, o bajecznie kolorowej warżce. Ze względu na tę warżkę percivalianę intensywnie krzyżowano z innymi katlejami , ale okazało się , że kolor warżki nie jest przekazywany na mieszańce ! Oczywiście występują liczne odmiany barwne z liliową "Summit" FCC/AOS na czele. Bardzo polecam percivalianę do uprawy , bo ma same zalety : piękne kwiaty, małe rozmiary i atrakcyjną porę kwitnienia. Jak wszystkie katleje kocha słońce i zdecydowanie woli "mieszkać" na południowym parapecie, a lato spędzać w ogrodzie. W okresie jesienno-zimowym ograniczamy podlewanie i eliminujemy nawożenie, aż do wznowienia wzrostu. Okres spoczynku trwa 3 -4 miesiące.




Miłego oglądania , pozdrowienia - Tomek |
|
|