Bambusowe żaluzje doskonale się u mnie spisły , ale zamontowane na balkonie. To wystawa południowo-zachodnia, ale żadnych paseczków na liściach nie ma . Natomiast nie mam pojęcia, jak to może być w oknie, bo tu mam "od wieków" żaluzje, na okres takich słonecznych dni jak wczorajszy i paseczków też nie ma . A może po prostu w oknie zamocować roletę z płótna...
Również mam wystawę południową . Na lato miałam założoną siatkę przeciwko owadom ( można kupić np w OBI), która doskonale spełniła swoje zadanie. Ascocenda stała tuż przy oknie i nie było żadnych oznak poparzeń (np w krateczkę )
Świetnie sprawdza się najzwyklejsza, biała agrowłóknina (do kupienia w sklepach ogrodniczych i marketach typu OBI czy Castorama) rozpięta na bambusowej ramie (z czterech tyczek bambusowych do kwiatów, też z takich sklepów j.w.). Idealnie rozprasza światło w słoneczne dni, a w pochmurne taką ramkę bardzo łatwo się przestawia.
Wyżej rosną rośliny, które lubią pełne słońce rano (to jest wchodnie okno), a niżej lekko cieniowane są te bardziej wrażliwe na poparzenia. W prawym, dolnym rogu zdjęcia widać opartą o ramę okna bambusową ramkę z agrowłókniną.
Witam
Wszystkie przedstawione roślinki są naprawdę bardzo ładne i zapierają dech w piersiach podczas oglądania ich zdjęć. Gratuluję ich Właścicielą.
Pozdrawiam Iwona
Witam!sporo mineło od ostatniej prezentacji ascocendy,ja tez uwazam ze jest to bezproblemowa roslinka,dostałam ja w sierpniu kwitnaca i teraz znowu zakwitła na nowym pedzie.
Grupa: 
, ale zamontowane na balkonie. To wystawa południowo-zachodnia, ale żadnych paseczków na liściach nie ma 
. Natomiast nie mam pojęcia, jak to może być w oknie, bo tu mam "od wieków" żaluzje, na okres takich słonecznych dni jak wczorajszy i paseczków też nie ma 
. A może po prostu w oknie zamocować roletę z płótna...
