Autor: |
Anna |
E-mail: |
annateresa@poczta.onet.pl |
Data: |
piątek, 13 października 2006 13:49:07 |
Tak sobie myślę i myślę na tym strzałem pyłkowiną ..... i chyba nic z tego nie bedzie. Podobno wszystkie kwiaty w kwiatostanie są jednego rodzaju, męskie lub żeńskie. Ten piekny zielony kwiat strzelił gola do własnej bramki (ech ten polski mecz ostatnio! bajka!), zatem nic sie z tego nie wykluje
No chyba, że jakimś cudem zdarzyłby sie w bezpośrednim sąsiedztwie kwiat żeński, to z pewną pomocą, może doszłoby do zapylenia i zapłodnienia itd.
Pozdrawiam ,
Anna |
|
|