Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  vanda coerulea
  Strona:    Poprzednia    1  2  [3] 4    Następna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tamara Florczak
E-mail:  
Data: wtorek, 7 sierpnia 2007 22:36:38
Vanda i ja dziękujemy bardzo za wszystkie miłe słowa

Przyznaję, że kupując tego storczyka miałam wyjątkowego fuksa, bo akurat trafiłam, na moment, gdy Pan Jerzy rozpakowywał na wystawie świeży import z Tajlandii i z "nadwyżek" udało mi się wybrać akurat ten egzemplarz. A tak swoją drogą, to ciekawa jestem, czy tamta druga coerulea ma takie same kwiaty, jak moja?...
Kształt kwiatów nie coeruelowaty?


Bo ja wiem? Znając moje szczęście do kupowania roślin innych niż na przywieszce, wcale bym się nie zdziwiła, gdyby to jednak nie była coerulea
Na swoje pocieszenie dodam, że na fotkach dostępnych w necie ten gatunek wygląda baaaaardzo różnie.
I rzeczywiście białe kwiaty są tam rzadkością. Co do rzadkości "w naturze", osobiście mam odmienne zdanie

Jeśli chodzi o warunki uprawy, to jak wspomniałam wcześniej, storczyk świetnie radzi sobie na parapecie niezbyt jasnego, bo północno - wschodniego okna, gdzie wisi sobie swobodnie z korzeniami na wierzchu. Zimą ma tam chłodniej i wilgotniej niż w pozostałej części mieszkania.
Od listopada do marca podlewany był co 3-4 dni przez zanurzanie korzeni na ok. pół godziny. Co trzecie podlewanie do wody dodawałam skromną dawkę nawozu.
Od końca kwietnia do połowy czerwca wystawiłam vandę na balkon do takiego foliowego namiotu:



Tu podlewam/spryskuję rośliny, chcąc nie chcąc do stóp do głów, praktycznie co 2 dni. Gdy jest chłodniej, deszczowo, to rzadziej i staram się wówczas nie zalewać liści.
Ponieważ używam głównie wody RO, do każdego podlewania dodaję nawozu o różnym składzie, co akurat mam pod ręką.
Teraz, kiedy storczyk kwitnie stoi w mieszkaniu, w szklanym wazonie, na którego dnie jest wilgotny keramzyt i mech.
Ale gdy tylko Vanda przekwitnie, wróci na balkon, gdzie pozostanie do jesieni, do pierwszych przymrozków, jak w ubiegłym roku.
I właściwie to wszystko.
W moim odczuciu jest to wytrzymała roślina, nie lubiąca nadmiaru opieki. Sądzę więc, Panie Piotrze, że i Pan wkrótce doczeka się kwitnienia swojej podopiecznej.
Tak jeszcze myślę sobie, czy Pana vandzie nie pomógłby oprysk Asahi?
W momencie, kiedy wynoszę storczyki na balkon pryskam je tym specyfikiem, a potem, w połowie wakacji powtarzam zabieg...
Czy to pomaga, nie wiem, ale na pewno nie szkodzi

Pozdrawiam i jeszcze raz Wszystkim dziękuję
Tamara



Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kamila Irie
E-mail:  
Data: wtorek, 7 sierpnia 2007 23:29:40
wooooaaa co tam Vanda, jaki namiot ma pani bajerancki
Zartuje Vanda jest super i to musiala byc mila niespodzianka
Gratuluje i pozdrawiam.

P.S. to nie byl zart - namiot jest super.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jarek Sułek
E-mail: motylik@poczta.onet.pl
Data: środa, 8 sierpnia 2007 07:26:31
Prawdziwa "arystokracja" storczykowa! - gratulacje! dla wymienionych w niniejszym wątku właścicieli tych pięknych roślin - pozdr. Jarek z Kielc.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Iwona Dorochowicz
E-mail:  
Data: środa, 8 sierpnia 2007 10:19:01
Witam !

Pani Tamaro, śliczna ta Pani wanda , chociaż podstawowa forma również bardzo mi się podoba.
Moja, prezentowana w tym miejscu jest już w lepszym świecie .
Zżarło ją jakieś choróbsko w ciągu tygodnia . Ale jest to tak piękna roślina, że już mam chrapkę na następną. Mam nadzieję, że kolejna będzie ze mną dłużej niż dwa kwitnienia.

Pozdrawiam Iwona

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Bozena Flis
E-mail: bozenaaa@poczta.fm
Data: środa, 8 sierpnia 2007 17:06:34
sliczna ta vanda!!!!!Pani Tamaro gdzie zostal kupiony taki namiot???????tez by mi sie przydal do moich storczyków mam tez kwitnaca pomaranczowa i moj nowy nabytekmozna podziwiac




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Bozena Flis
E-mail: bozenaaa@poczta.fm
Data: środa, 8 sierpnia 2007 17:08:12
zapomniałam dodac ze ma 3 pedy z kwiatamimoge wyslac jak kogos zainteresuje

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: arek
E-mail: corralus@02.pl
Data: środa, 8 sierpnia 2007 19:01:38
Pani Bożeno Flis - bardzo brzydko jest wykorzystywać nieswoje zdjęcia bez zgody ich autora.

Arek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Bozena Flis
E-mail: bozenaaa@poczta.fm
Data: środa, 8 sierpnia 2007 19:08:31
Panie ARku przeciez napisalam ze to moj nowy nabytek ,jesli urazilam to przepraszam!!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Halina Roszkowska
E-mail: halina.roszkowska@paphiopedilum.pl
Data: czwartek, 9 sierpnia 2007 09:45:49
Pani Tamaro,
Vanda przepiękna, ale to jak Pani ją sfotografowała! To dla mnie coś niesamowitego To światło i plastycznie pokazana faktura płatków.
Muszę się wziąć poważnie za naukę fotografowania!

Pozdrawiam
Halina

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: RAFAŁ SZEWCZYK
E-mail: RAFALS323@WP.PL
Data: czwartek, 9 sierpnia 2007 14:41:04
WITAM.MAM NA IMIĘ RAFAŁ I OD ROKU "CHORUJĘ"NA STORCZYKI I OBSERWIJĘ OD CZASU DO CZASU FORUM.CHCIAŁEM POKAZAC MOJĄ KWITNĄCĄ WŁASNIE VANDA BLUE MAGIC.W KAŻDYM RAZIE TAK BYŁA OPISANA.KUPIŁEM DOKŁADNIE ROK TEMU KIEDY KOŃCZYŁA KWITNIENIE.WTEDY KAWIATY BYŁY JASNIEJSZE Z BARDZIEJ WIDOCZNĄ KRATKĄ.W TEJ CHWILI WYGLĄDA TAK




JEST BARDZIEJ FIOLETOWA JAK POPRZEDNIO.BYC MOZE DLA TEGO, ZE STOI NA POŁUDNIOWYM OKNIE MA INNY KOLOR.POZDRAWIAM WSZYSTKICH.RAFAŁ SZEWCZYK.

Strona:    Poprzednia    1  2  [3] 4    Następna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl