Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Rhyncholaelia digbyana
  Strona:    Poprzednia    1  2  [3] 4  5  6    Następna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: poniedziałek, 20 listopada 2006 21:12:27

Pryskam, bo nie jestem w stanie wyciągać jej ciągle ze szklarenki , a wcześniej kilku innych duuuuuuuużych dendrobiów. Zreszta wg T.Kusibaba należy uważać z wodą, bo korzenie lubią gnić od jej nadmiaru...

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ewa Jóźwiak
E-mail: Ewka@hejstorczyki.pl
Data: poniedziałek, 20 listopada 2006 21:20:29
Dzięki, może swoje maleństwo wiosną przesadzę na podkładkę.

Pozdrawiam
ewka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ania
E-mail: annazawodniak@wp.pl
Data: wtorek, 21 listopada 2006 08:30:31
Witam!

Kwiat - cudo! To moje marzenie od pierwszego spojrzenia, czyli od chwili, kiedy zaczęłam interesować się storczykami.
Kupiłam R.digbyana w ubiegłym roku , ale wielkości ok. 15 cm od doniczki i poza tym, że spadła z parapetu, to owszem wypuściła 3 pseudobulwy, ale gdzie im do tych 20-centymetrowych .

Panie Tomku, proszę pokazać całą roślinę, to będę wiedziała, czy jeszcze w tym wcieleniu zdążę zobaczyć ją w kwiatach .
Gratuluję! .

Pozdrawiam
Ania

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tomek Szewerniak
E-mail: vetom@wp.pl
Data: wtorek, 21 listopada 2006 08:30:57
Na zamówienie pokazuję zdjęcie całej rośliny . Ma w tej chwili 14 pseudobulw , trzy straciła na wiosnę w wypadku. Przestrzegam, pseudobulwy u tego storczyka są niezwykle kruche, bardzo łatwo o ich wyłamanie.
Pozdrowienia - Tomek





Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ania
E-mail: annazawodniak@wp.pl
Data: wtorek, 21 listopada 2006 11:21:35
Witam raz jeszcze!

Bardzo dziękuję za spełnienie mojej prośby .
Po obejrzeniu Pana rośliny 'wróciła' mi nadzieja, że może u mnie też kiedyś zakwitnie . Wcale nie musi być taka duża, jak jest napisane w książkach, żeby kwitła.

Pozdrawiam
Ania

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Bałdyga
E-mail: baltyk@kowalska-stiasny.com.pl
Data: wtorek, 21 listopada 2006 15:12:30
No, gratulacje !!!
I ja muszę stwierdzić, że ta trudność w uprawie to mit... Wystarczy zachować podstawowe zasady uprawy. Moją roślinę mam od wiosny zeszłego roku - miała 7 pseudobulw. Wisi w drewnianym koszyku z luźnym podłożem, ale z dodatkiem sphagnum. W zeszłym roku był jeden przyrost, w tym trzy. Wysokość mojej rośliny to jakieś 12-15 cm. Podlewam przez obfite zraszanie podłoża po jego całkowitym przeschnięciu, również liście. W stosunku do wspomnianej rośliny z wystawy to maluch, tam same liście miały na oko 20-25 cm.
Na razie cieszę się, że bezproblemowo rośnie i szybko przyrasta, a kwiaty może kiedyś zobaczę...

pozdrawiam,
Piotr

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tomek Szewerniak
E-mail: vetom@wp.pl
Data: niedziela, 27 maja 2012 17:49:04
Witam

Wznawiam ten trochę już długi wątek aby przypomnieć ( pochwalić się ) , że Rhyncholaelia digbyana nadal rośnie i kwitnie . Mimo przejść w ostatnich latach ( była dzielona i przesadzana ) właśnie teraz znowu zakwitła i ma kolejne przyrosty.










Wieczorową porą przepiękny , cytrynowy zapach.
Pozdrowienia - Tomek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: niedziela, 27 maja 2012 21:02:35
Pozdrawiam i gratuluję zapachu i takiej warżki ;-)

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agata Rapacz
E-mail: agata.rapacz@gmx.at
Data: niedziela, 27 maja 2012 21:28:13
Tomku, ona jest po prostu przesliczna. Z tym ze pojecie bezproblemowa jest w tym przypadku wzgledne. Kiedys mialam i wymienilam na cos innego.Rosla, natomiast gorzej bylo z kwitnieciem. Pozdrawiam Agata

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agata Rapacz
E-mail: agata.rapacz@gmx.at
Data: poniedziałek, 28 maja 2012 15:27:17
Choc przyznam sie szczerze, ze kusi mnie zeby jeszcze raz sprobowac.Ciekawa jestem opinii innych na temat jej uprawy.

Strona:    Poprzednia    1  2  [3] 4  5  6    Następna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl