W tym roku pierwszy pęd wyprzedził pozostałe trzy i otworzył się pare dni temu dokładnie na moje urodziny . Całkiem fajny prezent, narazie takie robocze fotki, mam nadzieję, że uda się ze wszystkimi kwiatami za jakiś czas.
Piotrze piekny prezen urodzinowy.powiedz mi jaka wielkosc ma bulwa tego coelogyne,bo kupilam na allegro i nie sa az takie duze jak u Ciebie na zdjeciu.pozdrawiam i gratuluje
U mnie same bulwy mają od 9 do 11 cm - to jest zdecydowanie dojrzała roślina, nie mam żadnych małych pseudobulw w doniczce, więc pewnie dawno temu był to kawałek innej dorosłej rośliny który z czasem się ładnie rozrósł. Co nie znaczy, że trochę mniejsze nie mogą zakwitnąć. Ciężko dojrzeć jakie są Twoje?
Piękne sa wasze kwitnienia! Ja tez mam to ceol ale kupiłam je w zabiedzonym stanie tzn. duzo miała zgnitych korzeni ale czesc takze zywych posadziłam ja do samej kory i do doniczki troche nieciekawej(za ciasna) Co moge zrobić by lepiej mi pusciła korzenie? Przesadzic do innej doniczki i jakiejs mieszanki z podloza?
Ma ktoś moze na sprzedaz wiszace korzyczki do niej?
Juz od jutra trafi do tunelu foliowego razem z innymi storczykami. Jestem z dolnegośląska i u nas juz cieplutko Sami widzicie ze roslina jest bardzo ładna, także prosze o pomoc w jej odratowaniu! Załaczam zdjecia.
Kwitnie znów na raty, prawy pęd powoli kończy, lewy właśnie się otworzył a w środku pąki, a po wystawieniu na dwór zaraz zleciały się takie muchy udające osy, ale tylko się bawiły wyrostkami warżki i nic nie zapyliły - bezużyteczny insekt
Grupa: 
. Całkiem fajny prezent, narazie takie robocze fotki, mam nadzieję, że uda się ze wszystkimi kwiatami za jakiś czas. 
Sami widzicie ze roslina jest bardzo ładna, także prosze o pomoc w jej odratowaniu! Załaczam zdjecia.
