Witam,
Z Aerangisami różnie bywa tak ja ze wszystkimi storczykami ich kondycja i obfitość kwitnienia zależy od warunków, jakie im zapewnimy. Mam w kolekcji A.citrata, A.biloba, A.modesta A.articulata A.mooreana oraz A.Aerangis rhodosticta var. luteo-alba i jeszcze kilka innych znaczna cześć z nich jest jeszcze zbyt młoda by kwitnąć jednak A.citrata kupiona została w 2002 roku jako dorosła roślina z pędem kwiatowym. Musze przyznać że jest to roślina która wyjątkowo mi sie nie udała w tym roku wypusciła poraz pierwszy odkąd ją mam 2 pędy kwiatowe ale o kwitnieniu mogę pomarzyć bo opadały z nich kwiaty... Reszta ładnie rośnie, ale tak naprawdę z czystym sumieniem mogę polecić tylko A. biloba kwitnie regularnie i obficie bardzo ładnie pachnie. Jak będzie z kwitnieniem u reszt powinno się okazać za rok.
Tym bardziej gratuluje rośliny skoro zechciała tak obficie zakwitnąć.
Pozdrawiam
grzesiek
tym razem ja odgrzebuję stary wątek, bo zakwitła mi roślina, której - o dziwo - nie zamordowałam, jak to mam w zwyczaju z rodzajem Aerangis , więc muszę się pochwalić
Grupa: 
Reszta ładnie rośnie, ale tak naprawdę z czystym sumieniem mogę polecić tylko A. biloba kwitnie regularnie i obficie bardzo ładnie pachnie. Jak będzie z kwitnieniem u reszt powinno się okazać za rok. 
- nie zamordowałam, jak to mam w zwyczaju z rodzajem Aerangis 
, więc muszę się pochwalić 
