Autor: |
Agnieszka |
E-mail: |
agnieszka.dobek@wp.pl |
Data: |
piątek, 5 lutego 2010 23:42:21 |
Witam
Gratuluję pięknego kwitnienia . Mój Philadelphia kwitł obficie pół roku temu na dwóch pędach. Niestety jesienią zachorował z powodu inwazji ziemiórek, które zbyt późno odkryłam. Obecnie zostały mu tylko 2 liście, ma całkowicie obcięte korzenie, reanimuję go w keramzycie. Bardzo chciałabym, aby przetrwał do marca, bo dopiero wtedy będzie szansa, że wypuści nowe korzenie.
Pozdrawiam Agnieszka |
|
|