Najciekawsze u tej rośliny są liście, takie mięsiste jak pomarszczone figi.W jakiejś książce widziałam tą roślinę rosnącą na skałach w pełnym słońcu, liście miała pięknie przebarwione na prawie fioletowy kolor.
Niestety moje doświadczenie skierowane własnie aby uzyskać taki kolor skończyło się poparzeniami.
W tym roku moja roślina spędziła zimę w chłodnych warunkach nad samymi świetlówkami i dostała pięknych fioletowych kropek (chociaż tyle)!
Moja rośnie dosyć szybko, kilka liści w ciągu roku.Jeszcze nie kwitła.
Pozdrawiam, Beata