Temat: |
Re: Coelogyne flaccida - nie moja zasługa :-( |
Autor: |
Ewa Jóźwiak |
E-mail: |
Ewka@hejstorczyki.pl |
Data: |
środa, 15 marca 2006 17:04:56 |
Witam,
Pani Sandro, ja bym poczekała. Dwa lata to dobry czas na przystosowanie się rośliny.
Znalazłam zdjęcie, to raczej duża roślina na zdjęciu i bardzo dobrze kwitnąca;
http://www.orchidworks.com/orchids/sept98/july022.htm
Pozdrawiam
ewka |
|
|
|