Temat: |
Re: Kelogyne... której nie ma |
Autor: |
Jurek Błaszczyk |
E-mail: |
jurekbe@poczta.fm |
Data: |
środa, 15 lutego 2006 21:53:22 |
Witam uprzejmie,
Pani Sandro, taką drugą bez kwiatów to też niby mam, ale czy zakwitnie biało? Się może okaże za rok
Pani Ewo, na zapachach się nie znam, bo palę sporo i węch mi działa tylko z rana Ale przepytana rodzina twierdzi, że nie. Ale chyba z cristatami to różnie bywa, bo wspomniana już Pani Bożena pisała, że u niej kwiaty tej "niesfornej", która miała być biała, białe nie są, ale pachną
Zresztą patrząc na tę japońską stareńką jak jaśmin jakiś wyglądającą hololeukę z adresu podanego przez Panią Joannę, to pewnie lepiej, że nie pachnie?
Pzdr Jurek |
|
|
|