Temat: |
Re: Cirrhaea dependens |
Autor: |
Piotr Markiewicz |
E-mail: |
|
Data: |
niedziela, 19 sierpnia 2012 20:55:44 |
U mnie kwitnienie było na raty. Chyba rzeczywiście wrażliwe to na temperatury, u mnie pierwsze pędy nawet ponad tydzień były w kiatach - nie liczyłem dokładnie ale mniej niż dwa tygodnie chyba, potem zrobiło się cieplej i później kwitnące pędy wytrzymały tylko kilka dni. Chyba podobny kolor do Agaty mi się trafił, choć zupełnie gdzie indziej nabyty





Pozdrawiam
Piotr
|
|
|
|