Witam,
ładnych kilka lat upłynęło od ostatniego wpisu, więc pora odświeżyć wątek
Mimo zimnej i deszczowej pogody, w moim ogrodzie swe piękno postanowiła zaprezentować urocza Brazylijka!
Jeszcze niedawno było tak...
Do pełnego rozwinięcia kwiatów przeniosłam storczyk do oranżerii - znacznie łatwiej w niej robić zdjęcia i nie ma obawy, że nocne zwierzęta uszkodzą szeroko rozkładające się kwiatostany.
Teraz pora, aby także słońce trochę się dołożyło do brazylijskich klimatów i ładnie zaświeciło, bo strasznie zimno ostatnio...
Mam nadzieję, że choć troszkę cieplej zrobi się od tych zdjęć