Witam serdecznie,
Moja Cirrhaea zostala kupiona w czasie ostatniego zlotu w Lancucie, tym bardziej nie spodziewalam sie wiec kwitnienia tak szybko.Pod koniec maja wypuscila 8 pedow kwiatostanowych.Poniewaz zbytnio jej nie zagladalam pod listki , cztery pedy zdazylam zalac .Pozostale cztery nie rozwijaja sie rownomiernie, czyli jest szansa na dluzsze kwitnienie.Zauwazylam tez, ze po wypuszczeniu pedow roslina zle znosi dluzsze przerwy w podlewaniu wiec zostala postawiona na podstawce wypelnionym woda, ktora wypija praktyccznie w ciagu 1-2 dni.Zaraz po wypuszczeniu pedow, zaczely pojawiac sie nowe przyrosty.
Dla mnie roslina bezproblemowa, zobaczymy jak przetrzyma wiedenskie upaly (wczoraj 37 st.C).Pozdrawiam Agata