Temat: |
Re: Coelogyne speciosa |
Autor: |
Agnieszka i Marek |
E-mail: |
m.siwik@wp.pl |
Data: |
środa, 9 listopada 2011 08:43:18 |


Pisałem kiedyś, że chcemy ją mieć i mamy. Roślina zakupiona została wiosną 2010. Miała wówczas 3 psb i pęd kwiatowy. Teraz to już 11 psb i dwa pędy kwiatowe. Prezentowane kwitnienie jest trzecim w tym roku.
Wyrastające pędy kwiatowe otulone są zawiązkiem liścia rosnącego w trakcie kwitnienia. Po kwitnieniu i zakończeniu wzrostu liścia pęd u dołu grubieje i wykształca nową psb osłoniętą dwiema niewielkimi brązowymi łuskami.U nas w uprawie parapetowej zazwyczaj wykształcała po dwa kwiaty na pędzie ( rozwijają się kolejno) ale jeden pęd udało nam się dotrzymać do czwartego kwiatka.
Roślinę oceniam jako niewymagającą i łatwą w uprawie. Należy jednak pamiętać, że nie znosi ona przesuszenia - podłoże powinno być stale wilgotne. Przesuszenie bryły korzeniowej powoduje odrzucenie przez roślinę najpierw kwiatów a później młodych przyrostów.
Acha. Roślina nie lubi być "podglądana". Tak jak pisał Piotrek wytwarza po dwa pędy kwiatowe u podstawy każdej nowej psb. Jednak zaglądanie pod łuski
( ) najwyraźniej powoduje ich uszkodzenie i wstrzymuje wzrost dlatego mam teraz dwa pędy a nie cztery. |
|
|
|