Witam!Dzisiaj chciałbym zaprezentować forumowiczom kwitnienie mojej rośliny.Stanhopea oculata-arkusz uprawy jest w A-Z więc co do warunków nie będę się rozpisywał powiem tylko że jest bardzo łatwa w uprawie.Mam ją od początku tego roku i jak zapewniała sprzedająca zakwitła.Bardzo mnie cieszą kwiaty na gatunku z mojego ulubionego rodzaju .Po długim wyczekiwaniu(ponad 1,5 miesiąca) wreszcie wchodząc dziś rano do pokoju zobaczyłem rozwinięte pąki
Kwiat ma 11cm rozpiętości i 6 cm wysokości.Największy liść ma wraz z ogonkiem 45cm.Największym zaskoczeniem jest to że ta prawie wcale nie pachnie!!!To dość pisania czas na zdjęcia :
Prawie 2 tygodnie przed rozwinięciem:
zbliżenie na rosnące pączki:
na 5 dni przed było już tak:
I to są już dzisiejsze fotki:
Pojedynczy z 3 kwiatów
zbilżenie na wnętrze
tył (można powiedzieć że kwiat jest tak samo ładny jak z przodu )
z boku
no i na koniec w całej okazałości
No jak dla mnie to te 3 dni kwitnienia są warte nawet całego roku uprawy.
Teraz pozostałe Stanhopee mają przykład jak powinny wyglądać za parę lat
I jak Wam się podoba???
Pozdrawiam Grzegorz!