i odświeżam bardzo stareńki wątek , bo robiąc wczoraj "przemeblowanie" na balkonie zauważyłam od strony balkonu coś, co od strony pokoju nie było widocze, a mianowicie "burzę kwiatów"
Roślina była nieźle przysuszona, nawet widać to po liściach, i pewnie dlatego zakwitła