Temat: |
Re: Dendrobium spectabile |
Autor: |
Anna |
E-mail: |
roslinmenazeria@republika.pl |
Data: |
piątek, 19 lutego 2010 13:00:58 |
Piotrze,
jak to miło dowiedzieć się, że ma się niezwykły egzemplarz!
Dzięki za uwagę o zmianie nazwy tego Bulb., zmienię też na stronie. Dzięki Tobie jestem na bieżąco
Grażynko, faktycznie można na różne "rafy" trafić przy jego uprawie. Do tej zimy rosło u mnie świetnie. Tuż po zakupie dawało równocześnie trzy nowe przyrosty i zrobiła się kępiasta roślina. Wtedy podzieliłam i to był błąd! Bo żeby zakwitło, to nie wolno dzielić - to dendrobium musi mocno rozrosnąć się w doniczce i dopiero można oczekiwać kwitnienia. A z tym kwitnieniem to trochę się musiałam namęczyć, ale jakoś poszło.
Ono wprost uwielbia w podłożu pokruszone zewnętrzne łupinki orzeszków ziemnych. Więc, warto je dodać. I trzeba koniecznie zraszać rosnące pąki - coś jak deszcz w dziewiczych lasach deszczowych. To w sumie wszystko.
A poza tym, do trzech razy sztuka! Może się dasz namówić i oprócz tych mikrusów, weźmiesz sobie też giganta?
Dziękuję za pochwały w imieniu bohatera prezentacji i moim skromnym
Pozdrawiam,
Anna |
|
|
|