Temat: |
Re: Laelia anceps |
Autor: |
Tomek Szewerniak |
E-mail: |
vetom@wp.pl |
Data: |
wtorek, 6 stycznia 2009 13:59:44 |
Witam!
Wielkie gratulacje. Ja właśnie niedawno jedną ze swoich Laeli anceps zlikwidowałem, po nieśmiałej próbie zroszenia . Zgniło większość przyrostów .
Wszystkie arkusze uprawy podają ,że ta laelia zimą nie toleruje wilgoci, więc tym większe gratulacje. Ja się z nimi męczę od kilku lat i jedynym efektem uprawy jest to ,że zawsze przychodzi moment kiedy zaczynają zagniwać przyrosty. Wszystkie uprawiam na gałęziach i nawet niewielkie ilości mchu powodują zatrzymanie wilgoci i rozpoczęcie inwazji grzybów. Ale się nie poddaję ...
Jeszcze raz wyrazy uznania za doprowadzenie do kwitnienia tak trudnej rośliny .
Pozdrowienia - Tomek |
|
|
|