Dzisiaj roślina z serii "łysiątek" czyli zrzucających liście Kupiona w ubiegłym roku w Dreźnie jako Catasetum expansum - jak Pan z ekwadorskiej firmy mnie zapweniał, o rzadkiej kolorystyce . Zresztą zobaczcie Państwo sami.
Pączki zapowiadały się obiecująco, ten zielony kolorek.
Jednak po otwarciu się pąków zamiast biało zielonego cuda zobaczyłam
Nie ukrywam, że kolorystyka zwaliła mnie z nóg Dodam jeszcze, że kwiaty mają "słodki" zapach.