Temat: |
Re: Coelogyne lactea |
Autor: |
Jurek Błaszczyk |
E-mail: |
jurekbe@poczta.fm |
Data: |
czwartek, 12 kwietnia 2007 23:44:21 |
Pani Lidio,
za 10 lat to słowo "kelogyne" będzie ogólnie używane w społeczeństwie i każda Rada je uzna za rodzime
Sandra, dzięki za wyrozumiałość
Nazwy owadów są fajne, np.:
Cicindela debilis - trzyszcz taki,
i Pentodon idiota - rohatyniec.
Po polsku też nieźle:
pokrapek żałośniczek
pachówka pismareczka
pańdrożyca wątpliweczka
pasigęba tłuszczanak
ciośnik różak
mrzonka pietrzak
Prawie jak ten kapturek, tfu... kapturnica... kapturzyk
Pzdr Jurek
Zapomniałaś:
...
e)aerangis |
|
|
|