oj...zrobilo sie zamieszanie.
Coz, pozostaje mi tylko przedstawic sie....
Beata i tak mnie juz czesciowo zdemaskowala .... a mialo byc tak pieknie...ze jak "nabroje" to ... nikt nie bedzie wiedzial , ze to ja.....
Oficjalnie nazywam sie Monika Mross, a inicjaly "as" to moje panienskie wcielenie ( dla zaufanych i wiedzacych o mnie zdecydowanie wiecej...Aga)
Praktycznie powinnan poprawnie podpisywac sie inicjalami.."mm" ,ale nie chcialam dolowac sie swoim wlasnym porownaniem do Merlin Monroe, do ktorej mi tyle co ..wolowi do karety i to w dokladnym znaczeniu tego porownania....
I tak sobie bezkarnie brykalam po forum jako..as !
Ale koniec tego ! Problem jedynie jest taki ,ze Monik kilka juz jest i jak ma byc wiadomo ze ja - to ja?!....ale,ale..moze to i lepiej...zawsze mozna sie podszyc...
Spokojnie na forum ostatnio...moze jakis konkursik...
No ,ale do rzeczy. Spelniam prosbe Beaty i z najwieksza przyjemnoscia zamieszczam zdjecie obu roslin. Z gory uprzedzam ,ze robiac zdjecia nie kladlam nacisku na dobre ujecie kwiatow.