|
Autor: |
Agnieszka |
|
E-mail: |
agnieszka.dobek@wp.pl |
|
Data: |
wtorek, 22 stycznia 2013 21:09:50 |
Witam
Oglądałam program z udziałem p. Ciepłuchy z internetu. Wg mnie trzeba wziąć pod uwagę minimalną ilość czasu i to w 3 krótkich kawałkach, jaką realizatorzy TVP1 przeznaczyli na wypowiedź tego pana. O iglakach lub innych ogrodowych roślinach zwykle w tym programie poświęcają dużo więcej czasu. Podobnie było kiedy tydzień później swoją kolekcję prezentowała p. Grażyna. Kamera mało pokazywała zbliżeń roślin, a za dużo pierwszoplanowych ujęć osób występujących w programie. Jej szklarenki z bogactwem różnych gatunków storczyków pokazywane były w oddali, jakby to było coś mało interesującego.
Jestem zawiedziona z powodu TVP, którzy "zapomnieli", że to nie program publicystyczny, reportaż z jakiegoś wydarzenia. |
|
|
Grupa: 
.To co pokazał pan Jan Ciepłucha nie było niczym nowym.Zdziwiłam się tylko,że przesadził storczyka nie wymieniając podłoża,albowiem wydaje mi się,że podłoże należy wymienić.A pani Grażyna? Jeszcze nie zaczęła,a tu już koniec.I co 
.Niedosyt.
.