Chciałabym serdecznie prosić o identyfikacje mojej kolejnej zdobyczy wczoraj zakupiłam to dendrobium w OBI jako Dendrobium typu nobile jednak oglądając w necie fotografie wydaje mi się że jest to DENDROBIUM Stardust 'Chyiomi' lub Dendrobium Fire Bird bardzo proszę doświadczonych Storczykowców o podpowiedź z góry serdecznie dziękuje Ewelina
Witam,
Łukaszu masz rację i masz pięknego storczyka ,ja też mam od ubiegłego roku tyle ,że w tym roku już stracił na urodzie.Za to, ile dzieci ma
i to jest Den.Stardust 'Chyiomi'.
Ale szukając uprawowych informacji, trzeba wiedzieć do jakiej grupy je przypisać----> i to jest określenie dendrobium typu nobile,całkiem słusznie podawane.
Pozdrawiam,cieszmy się storczykiem póki kwitnie.
Joanna O.
Moje dendrobium również straciło na urodzie od czasu tej prezentacji. Przypadkowo zalałem 3 nowe przyrosty które momentalnie poszły do aniołków do nieba , a teraz, na dodatek traci liście jak opętane. Zoztało jeszcze kilka i tylko gołe patykowate psbl. z czego jedna kwitnie (jak przekwitnie to widok będzie "przepyszny" ) Zauważyłem że wypuściło kilka nowych keiki, bo tamte ususzyły się. Takie mam z tym dendrobium kłopociki, ale może jeszcze dojdzie do siebie. Bynajmniej mam takowąż nadzieję Łukasz
dziękuję bardzo za udzielone informacje .
Dzisiaj zakupiłam książke Brigitte Goede i przeczytałam że Dendrobium typu nobile zazwyczaj w następnym sezonie wytwarzają mniej kwiatów niż w czasie zakupu ponieważ najczęściej są to rośliny z importu gdzie hodowane są w szklarniach sterowanych komputerowo a na parapecie okiennym jest trudno otworzyć takie warunki jednak po jakimś czasie zaczyna się tworzyć więcej bulw i może wtedy pobić rekord kwitnienia oczywiście jeżeli zapewni się odpowiednie warunki powodzenia ,życzę obfitego kwitnienia
Grupa: 
które momentalnie poszły do aniołków do nieba 
, a teraz, na dodatek traci liście jak opętane. Zoztało jeszcze kilka i tylko gołe patykowate psbl. z czego jedna kwitnie (jak przekwitnie to widok będzie "przepyszny" 
) Zauważyłem że wypuściło kilka nowych keiki, bo tamte ususzyły się. Takie mam z tym dendrobium kłopociki, ale może jeszcze dojdzie do siebie. Bynajmniej mam takowąż nadzieję 