Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Problem z reanimacja
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina
E-mail:  
Data: niedziela, 26 lutego 2006 11:14:15
Witam,
moim problemem jest reanimacja. Przeczytalam mnostwo watkow na ten temat, mimo staran z calego serca nadal nie wiem co robic, bo moj falek wcale nie czuje sie lepiej mimo reanimacji.
Problem polega na tym, ze zostal przelany, zgnily mu korzenie (jedyne zdrowie to powietrzne), liscie oklaply i sie pomarszczyly, a jeden rozpoczal gnicie. Wobec tego usunelam wszystkie zgnile korzenie, usunelam gnijacy lisc, wsadzilam rosline w nowa sucha kore z keramzytem i steropianem, doniczke polozylam na podstawce z keramzytem i woda by parowala na liscie, wszystko wsadzilam w worek szczelnie zamkniety i w worku postawilam jeszcze sloiczek z woda, i postawilam przy kaloryferze ktory nie jest zbyt goracy by mial cieplo. Codziennie rano otwieralam worek by roslina pooddychala troche i wtedy delikatnie ja zraszalam. Nastepnie zamykalam worek, ale cos slabo z tym parowaniem gdyz na sciankach worka nie zauwazylam kropelek parujacej wody. Nie wiem co robic, bo stan rosliny niezbyt sie zmienil, a martwi mnie jej wyglad, dzis usunelam zupelnie mlodziutki listek bo gdziestam przykryty tymi wiekszymi zaczal po prostu zolknac. Zastanawiam sie czy nie sprobowac calkowicie wsadzic go w s/h i dac mu spokoj, juz bez worka i umiescic normalnie na parapecie a nie jak dotychczas troszke nizej na wysokosci kaloryfera. Prosze o pomoc, co robie zle?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marlena
E-mail:  
Data: niedziela, 26 lutego 2006 12:31:14
Na forum storczyki napisałam Pani co zrobiłam w takiej sytuacji z moim stroczykiem. Pozdrawiam.

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl