Wiadomość

Autor:

Maria

E-mail:

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 20:35:37

Witam,
Ponieważ wciąż powracały do mnie pytania na ten temat, postanowiłam zrobić na szybko trochę zdjęć i pokazać zainteresowanym. Może komuś to coś podpowie, na coś się przyda? http://www.ciekawe-rosliny.pl/index.php?id=708 Zapraszam.

.

Z pozdrowieniami, Maria

Autor:

Jurek Błaszczyk

E-mail:

jurekbe@poczta.fm

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 20:50:46

Witam uprzejmie,
no nie, to apartament jakiś jest

Pani Mario, aż by się chciało "kliknąć" w miniaturkę i dokładniej obejrzeć, co na niej właściwie jest

Dało by się coś z tym zrobić

Pzdr Jurek

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@chello.pl

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 20:54:53

No właśnie, ja też proszę o DUŻE zdjęcia!!!

Pozdrawiam,
Grażyna

Autor:

Maria

E-mail:

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 21:07:45

No tak, pod Mozillą jest dobrze i się powiększają, a pod IE nie

. Już interweniuję. Trzeba zmienić przeglądarki

Z pozdrowieniami, Maria

Autor:

Maria

E-mail:

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 21:12:57

Już powinno być dobrze. Proszę sprawdzić

Z pozdrowieniami, Maria

Autor:

magda jankowska

E-mail:

magda@kijowski.net

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 21:15:58

Obejrzałam i jestem pod wrażeniem. Już się wszystko powiększa pod IE. Tylko się zastanawiam jak Pani podlewa TYLE roślin???
Pozdrawiam,
Magda

Autor:

Jurek Błaszczyk

E-mail:

jurekbe@poczta.fm

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 21:25:25

O ja cię kręcę, ale warunki...

Tylko zazdrościć. Nawet jakąś Pholidotę kwitnącą chyba zauważyłem na 904? Imbicata to?
Pzdr Jurek

piotr.piesik@storczyki.org.pl

Autor:

piotr.piesik

E-mail:

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 21:41:34

Pani Mario.
Piękny ogród zimowy!
Zazdroszczę tego luzu między roślinami-tej przestrzeni........
U mnie mam zielony gaj, a czasem w doniczce mniejsza doniczka z jeszcze mniejszą w tej średniej-mam wtedy 3 rośliny w 1 miejscu......

Poprzerastały się te rośliny tak,że jak ciągnę do sfotografowania jedną to pociągam czasem kilka do kilkunastu innych.
Muszę się chyba rozbudować.
Pozdrawiam PP.

Autor:

Mariola Rolczyńska

E-mail:

rolnik37@op.pl

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 21:47:19

...a jakie kwiaty! Gratuluję "mieszkanka" i kolekcji.

Pozdrawiam,
Mariola

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@chello.pl

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 21:48:53

Noooooooo! takim storczykom to dobrze!!!

Aż żal patrzeć na te, które muszą się zadowolić mieszkaniem w bloku

A może te widoki zmobilizują Piotra Piesika do rozbudowy, o której słyszę od trzech co najmniej lat

Pozdrawiam,
Grażyna

Autor:

Andrzej Bucior

E-mail:

andrzej.m.b@wp.pl

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 22:05:13

Piękne, wielka różnorodność i tyle jednocześnie kwitnących. Też mnie ciekawi jak Pani podlewa taką ilość roślin? Ile czasu potrzeba na jednorazowe podlanie?
Gratuluję i pozdrawiam, AB

Autor:

Maria

E-mail:

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 22:15:00

Odpowiem hurtem

.
Pani Magdo, tyle? Tam są tylko storczyki + kilka paproci. Reszta roślin jest w domu i w jasnej piwnicy

Panie Jurku, to jest Dendrochilum cobbianum.

Panie Piotrze, ten luz jest wewnątrz, bo ja lubię przestrzeń. Natomiast przy oknach, na tych wszystkich półkach i parapetach storczyki stoją w 2-3 rzędach. Ponadto pomieszczenie jest bardzo wysokie - od strony domu ma około 5m, od strony ogrodu około 2,5m. Profile i ranty półek załatwiają problem z wiszącymi storczykami. No i musiałam mieć miejsce na stolik i foteliki, żeby było gdzie przysiąść i wypić kawę, patrząc na zaśnieżony ogród

.

Z pozdrowieniami, Maria

Autor:

Joanna Nowak

E-mail:

nowakmj@o2.pl

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 22:24:49

..o mało nie weszłam do monitora.. Pani Mario - brak mi słów - storczykowy raj! No cóż, ja też piję kawkę wsród storczyków - jak sobie firankę odsłonię!
Dziękuję bardzo za te wspaniałe wrażenia, Asia

Autor:

Maria

E-mail:

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 22:36:07

Panie Andrzeju, ja nie podlewam wszystkiego jednocześnie. Raz moczę wandowate, innym razem maluchy na podkładkch, czy wiszące donice, kiedy indziej podlewam te na półkach. Przecież tam są tak różne storczyki i mają różne zapotrzebowanie na wodę. Robię to rzutami

. A cały sezon moje storczyki były praktycznie bez opieki

. Poradziły sobie dzięki nawilżaczom, roletom zewnętrznym i wentylatorowi.

Z pozdrowieniami, Maria

Autor:

Basia

E-mail:

duszka16@op.pl

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 23:02:45

Jeszcze boli mni szczęka bo opadła mi na klawiaturkę. Gratuluję kolekcji. Takie "osiągi" to marzenie wielu z nas. Proponują kolejną wystawę storczyków zrobić u Pani

. Basia

Autor:

Sandra Wawrzyniak

E-mail:

cass@poczta.onet.pl

Data:

piątek, 27 stycznia 2006 23:16:32

No no no ... to się nazywa mieszkanko

. Super ! Gratuluję

(szczególnie tej ilości półek).

pozdrawiam
Sandra

Autor:

Maria

E-mail:

Data:

sobota, 28 stycznia 2006 07:56:05

Witam i dziękuję za wszystkie miłe słowa. Liczyłam raczej na pytania natury technicznej

.

Pani Joanno, to pomieszczenie powstało niecałe 2 lata temu. Wcześniej moje storczyki też były najpierw na parapetach w bloku, później we własnym domu, ale też w akwarium, na parapetach, półkach, podłogach... Zatem przeszłam bardzo długą drogę do obecnego stanu. I tak w tym pomieszczeniu jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Z powodów ode mnie niezależnych nie ma tam np. jeszcze wcale doświetlania. I troche się dziwię, że nikt tego nie zauważył

.

Sandra, takie półki możesz zrobić także u siebie, bo miejsca masz dostatek. Tym bardziej, że trochę wcześniej to ja podglądałam u Ciebie rozwiązania

.

Z pozdrowieniami, Maria

Autor:

Lidia Aniśkowicz

E-mail:

lidia@aniskowicz.pl

Data:

sobota, 28 stycznia 2006 08:18:32

Witam,
Przede wszystkim dziękuję, że pokazałaś swój storczykowy pałac

. Imponujący! Skoro czekasz na pytania techniczne, to zadaję:
- jaka jest całkowita powierzchnia Twojej "storczykarni"?
- jak rozkłada się temperatura w tak wysokim, 5m pomieszczeniu? Tzn. ile jest średnio stopni przy podłodze, a ile u sufitu?
Gratuluję i pozdrawiam,
Lidia

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@chello.pl

Data:

sobota, 28 stycznia 2006 08:19:22

Witam,

Mario, ja się tylko zastanawiałam, dlaczego nie zrobiłaś choć częściowo przeszklonego dachu

, ale nie chciałam się "czepiać"

, bo może to były problemy natury technicznej, choć pewnie wszystkie są do rozwiązania ...

Pozdrawiam,
Grażyna

Autor:

Maria

E-mail: