Wiadomość

Autor:

skullman

E-mail:

Data:

wtorek, 14 września 2021 04:14:19

Witam ponownie, mam dziwny problem z falenopsisem, te zżółknięte liście pojawiły się w ciągu kilku dni, naprawdę szybko więc założyłem, że to nie są liście, które roślina zamierza zasuszyć. Podczas ostatniego podlewania były jeszcze piękne zielone a, że mam tera remont to rośliny zniknęły mi z pola widzenia więc nie zauważyłem postępujących zmian aż do dziś Obejrzałem po lupą czy nie ma przędziorków albo wciornastków, nie stwierdziłem. Warunki ciągle te same od wielu lat, rośliny nie przestawiane, ten sam cykl podlewania. Skoro więc to nie szkodniki to może coś na podłożu fizjologicznym a może patogeny?

Autor:

Jarek Sułek

E-mail:

motylik@poczta.onet.pl

Data:

wtorek, 14 września 2021 12:42:28

Witam !
Ja osobiście nie doszukiwałbym się tu jakichś zmian chorobowych, moim zdaniem jest to normalne zażółknięcie starzejących się liści , które warto odciąć , żeby "odciążyć" od nich roślinę -pozdrawiam ! - Jarek.

Autor:

skullman

E-mail:

Data:

wtorek, 14 września 2021 15:12:03

No tak to trochę wygląda ale tempo w jakim to się stało oraz fakt, że pod spodem jest jeszcze starszy liść, który roślina zasusza od przynajmniej miesiąca, który nie ma już turgoru a te są normalnie napite w zielonej części powoduje u mnie konsternację. No i zostały by tylko dwa szczytowe liście a kolejny zacznie się pojawiać dopiero po opadnięciu kwiatów. Ja wiem, że to tylko marketowe hybrydy i nie ma się co nad nimi rozczulać ale to ulubieńcy żony.

Autor:

Jarek Sułek

E-mail:

motylik@poczta.onet.pl

Data:

wtorek, 14 września 2021 18:59:23

Podtrzymuję swoją opinię odnośnie Państwa storczyka-w mojej kolekcji z podobnymi zmianami postępuję jak Państwu poradziłem i rośliny dobrze się mają

Autor:

Jerzy

E-mail:

Marb67@bb.home.pl

Data:

środa, 22 września 2021 08:51:44

Lekko uciskając łodygę palcami sprawdź czy jest twarda, czy miękka.
Jeżeli to drugie, storczyk jest do natychmiastowej reanimacji, lub już jest za późno.
Reanimacja polega na odcięciu zdrowego szczytu rośliny, zabezpieczenia cięcia preparatem antygrzybicznym i ponowne ukorzenienie w zawieszeniu nad wodą.

Autor:

skullman

E-mail:

Data:

środa, 22 września 2021 15:32:42

Dziękuję, pomogło mi to odkryć coś niedobrego. To było schowane w pochwie liściowej mniejszego liścia i szczerze nie mam pojęcia jak do tego doszło, zwłaszcza, że zmiany są widocznie nie tylko na oderwanym liściu ale też na jednym zielonym i jak na razie zdrowym.

Autor:

skullman

E-mail:

Data:

środa, 22 września 2021 15:36:03

Zgnilizna zdaje się już nie rozprzestrzeniać bo chyba już wysycha ale mimo wszystko poprosiłbym o poradę fachowców gdyż ja raczej nie znam się na storczykach.

Autor:

Jerzy

E-mail:

Marb67@bb.home.pl

Data:

środa, 22 września 2021 16:54:56

Moim zdaniem to już po storczyku, jeżeli widać zmiany na jedynym zielonym liściu, to raczej marne szanse.
Ale utnij go nisko nad podłożem. Jeżeli łodyga, będzie czarna, to tnij dalej w kierunku zdrowego liści, takimi plasterkami. Może jest na tyle dużo dobrej rośliny, że się odbije. Miejsce cięcia powinno być całkowicie białe (lekko kremowe), jeżeli tak będzie zabezpiecz miejsce cięcia preparatem antygrzybicznym, ja stosuję „TIPTOP 500 SC”. Biorę kilka kropel zawiesiny rozpuszczam w czystej wodzie i pędzelkiem maluję po ranie. Potem taki czubek storczyka wstawiam do słoika, w którym na dnie jest woda. Storczyk wisi na swoich zdrowych liściach, po jakimś czasie pojawiają się korzenie.

Autor:

skullman

E-mail: