Wiadomość

Autor:

Dorra

E-mail:

Data:

czwartek, 13 lipca 2017 09:07:05

Polska para odkryła storczyki w Szwecji i chciała zarobić kradnąć i niszcząc...
http://www.dn.se/nyheter/sverige/par-gr ... riktioner/

Tak pierwsze zdania brzmią w tym artykule:
"Dwóch polskich obywateli, mężczyzna 50-sio letni i kobieta 40-to letnia, zostali zatrzymani przez Sąd Rejonowy Lycksele podejrzani na prawdopodobną przyczynę o poważne przestępstwo ochrony zastrzeżonych gatunków..."

Autor:

Ewa Jóźwiak

E-mail:

Data:

czwartek, 13 lipca 2017 10:20:11

Ależ proszę Pani, to się mogło wydarzyć wszędzie. Oni pewnie chcieli do ogródka sobie przesadzić

. Tak się dzieje w Polsce. Dlatego miejsca stanowisk nie są publikowane.

Pozdrawiam
Ewa Jóźwiak

Autor:

Dorra

E-mail:

Data:

czwartek, 13 lipca 2017 10:25:23

O nie... to żadni ogrodnicy... ta para jest również podejrzana o przygotowanie do łamania praw myśliwskich i może obejmować plundrowanie jajek ptasich w Stekenjokk:

https://www.svt.se/nyheter/lokalt/vasterbotten/jaktbrottsmisstankta-blomjagarna-begars-haktade

Autor:

Dorra

E-mail:

Data:

czwartek, 13 lipca 2017 11:00:19

Myślałam że to jest forum miłośników storczyków i takie zachwania się potępia... ani nie szuka wymówek

Autor:

Jerzy Dziedzic

E-mail:

Data:

piątek, 14 lipca 2017 23:49:00

Polecam się też wstydzić za morderców goryli, słoni, tygrysów, nosorożców itd.
Za łowców storczyków niszczących puszcze tropikalne na całym świecie (notabene od kilkuset lat specjalizują się w tym Brytyjczycy - niby skąd pochodzi znakomita większość roślin w Kew?). No tak, ale to nie Polacy, więc już nie trzeba się wstydzić?

Bo przyznam szczerze, że nie do końca rozumiem, czy mam się wstydzić za to, że kolejny Homo sapiens zniszczył kolejny kawałek przyrody dla pieniędzy, czy akurat dlatego, że to przypadkim byli Polacy.

Autor:

Dorra

E-mail:

Data:

sobota, 15 lipca 2017 12:33:18

Jerzy... mieszkając za granicą prawie od 40 lat, zawsze byłam dumna i chwaliłam się że jestem Polką opisując Polskę jako kraj o wysokiej świadomości i kulturze. Dlatego to może odebrałam te zachowanie Polaków bardziej osobiście wstydząc się... bo jak to żeby moi rodacy wyjeżdżali z Polski jako turiści w takich celach?
Wybacz... ale tego typu zachowanie przypomina mi kulturę kołchozową gdzie wszystko należało do wszystkich albo do nikogo, więc odpowiedzialności nie trzeba było brać.

Oczywiście że ja potępiam morderców goryli, lwów, myśliwców kości słoniowej itp.... ale nie o tym wątek mój był...

Autor:

Jerzy Dziedzic

E-mail:

Data:

sobota, 15 lipca 2017 19:12:44

Pewnie, że taki kontekst nigdy nie jest przyjemny dla imigranta (sam byłem imigrantem przez 9 lat). Natomiast prawdopodobnie nie jesteśmy ani lepsi ani gorsi od innych. Kłusownictwo jest dość powszechnym zjawiskiem na całym świecie, niestety.

Autor:

Dorra

E-mail: