Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Co to za choroba?
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Majka
E-mail: m.szupica@gmail.com
Data: wtorek, 21 kwietnia 2015 15:41:36
Witam,
bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu choroby, która zaatakowała mojego storczyka. Roślina jest u mnie ponad rok. Jest to dokładnie Burrageara Nelly Isler. Zmiany zaczęły pojawiać się 3 tyg. temu. Od początku ma takie same warunki, podlewanie, nawożenie pozostaje bez zmian. Co to może być?






Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Majka
E-mail: m.szupica@gmail.com
Data: wtorek, 21 kwietnia 2015 15:44:21
Tu inne zdjęcie.




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Majka
E-mail: m.szupica@gmail.com
Data: wtorek, 21 kwietnia 2015 15:46:48
Tu kolejne zdjęcie.




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail:  
Data: środa, 22 kwietnia 2015 10:13:52
Wydaje mi się że roślina ma przędziorki. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Majka
E-mail: m.szupica@gmail.com
Data: środa, 22 kwietnia 2015 12:52:41
Żadnych pajęczynek, nitek, itp nie ma. Podłoże jest czyste, żadnego robactwa, nic nie łazi ani nie skacze. Korzenie są ładne, mają przyrosty. Podłoże wymieniane 6 miesięcy temu, po przekwitnięciu rośliny.










Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: środa, 22 kwietnia 2015 13:54:08
A o jakich objawach chorobowych w ogóle mówimy?

Harmonijkowe liście to oznaka zbyt niskiej wilgotności powietrza. Na to niewiele można poradzić poza zmianą środowiska.

Ślady zgnilizny w okolicach pseudobulw to skutek dostania się pod liście twardej wody używanej do podlewania. W wypadku tej rośliny to nie jest nic poważnego.

Kropki na liściach mogą być śladami byłego żerowania szkodników, ale równie dobrze może to być wirus lub początek normalnego zamierania starego liścia. Martwić się należy dopiero, jeśli takie nekrozowe kropki zaczną pojawiać się bez powodu na innych liściach, bo to oznacza wirusa.

W każdym razie, wszystkie trzy objawy nie mają nic wspólnego ze sobą.





Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Majka
E-mail: m.szupica@gmail.com
Data: środa, 22 kwietnia 2015 14:08:49
Czyli mam się nie martwić tylko obserwować. Takie wiadomości lubię. Dziękuję !

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Majka
E-mail: m.szupica@gmail.com
Data: czwartek, 28 maja 2015 15:06:30













Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Majka
E-mail: m.szupica@gmail.com
Data: czwartek, 28 maja 2015 15:10:12
Powyższe zdjęcia pokazują jak wygląda ta sama roślina po upływie miesiąca. Zmiany pojawiły się także na wcześniej zdrowych liściach, jest ich coraz więcej i są mocniej wybarwione. Niektóre z tych brązowych plamek mają "wodną" otoczkę. Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być i czym to leczyć.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: czwartek, 28 maja 2015 15:29:53
To wygląda na wirus, niestety.



Te lekko białawe spody liści mogą też sugerować przędziorki, ale bez silnej lupy tego nie sprawdzi.

Ja bym zastosował dwu-, trzykrotnie środek na przędziorki (Magus, Ortus), ale jeśli po kolejnym miesiącu objawy będą postępować, uznałbym, że to wirus. Wtedy trzeba albo spalić, albo uprawiać w izolacji od jakichkolwiek pozostałych roślin (ja bym spalił).



Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Majka
E-mail: m.szupica@gmail.com
Data: wtorek, 16 czerwca 2015 14:39:18
Niestety choroby nie odpuszczają mojej małej hodowli.
Czy ktoś potrafi zdiagnozować te zmiany. Są suche, dobrze odgraniczone od reszty liścia, przechodzą przez całą grubość liścia.







Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl