Wiadomość

Witam serdecznie, kupiłam maleńką Cattleya dowiana var. aurea i niestety nie zapytałam od razu czy to z kultur in vitro. Bardzo proszę o podpowiedż organizatorów.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Kazimierz Oboza

E-mail:

kazimierz.oboza@op.pl

Data:

poniedziałek, 19 maja 2014 14:27:57

Trochę późno lecz lepiej późno niż wcale, kilka fotek z wystawy storczyków w Krakowie. Nie wszystkie nazwy pamiętam więc w razie czego proszę kol. dyżurnych o uzupelnienie.

Kilka paphiopedilów.

Były też Phragmipedia w tym przepiękny walisii.

Było też Lemboglossum cordatum.

Kilka dracul i parę innych.

To tylko część ekspozycji Klubu Orchidea.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Mery

E-mail:

j.m.majchrzak@wp.pl

Data:

wtorek, 20 maja 2014 21:46:30

Przepiękne storczyki i niezwykle piękne zdjecia.
Dziękuję, Maria - Mery

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

wtorek, 20 maja 2014 22:01:23

noto rzeczywiście ciekawie nie tak często Dracule bywają na wystawach i tam potrafią w błyskawicznym tępie odmówic posłuszeństwa (wrażliwośc na nagłe zmiany warunków) Ładne pierwsze dwa Porroglossum

Czekamy na wiecej ;-)

Pozdrawiam

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@upcpoczta.pl

Data:

wtorek, 20 maja 2014 22:10:28

Witam,

uzupełniając post Kazia podaję kilka nazw prezentowanych przez Niego storczyków

zdjęcie 1: Porroglossum sergii (często mylnie pisane sergioi)
zdjęcie 2: Porroglossum rodrigoi
zdjęcie 3: Zygostates alleniana
zdjęcia 4-8: różne hybrydy Paphiopedilum rothschildianum

Prawie wszystkie Dracula były prezentowane tylko w formie pływających w wielkiej misie kwiatów

Pozdrawiam
Grażyna

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Jarek Sułek

E-mail:

motylik@poczta.onet.pl

Data:

środa, 21 maja 2014 07:41:13

Bardzo dziękuję za fotorelację z wystawy

-pozdrawiam Jarek.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Kazimierz Oboza

E-mail:

kazimierz.oboza@op.pl

Data:

środa, 21 maja 2014 13:52:05

Ogółem było mnóstwo storczyków. Zrobiłem fotki tylko niektórych a jeszcze mniej mi wyszło tak by można było dalej zaprezentować. Wśród nich są:
Sedirea japonica.

Takie maleństwo, Ceratostyllis pleurothallis, tutaj powiększony z 20x. Był dostępny na stoisku Gady-Gady.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Paweł R.

E-mail:

Data:

środa, 21 maja 2014 22:34:35

Mam pytanie do organizatorów wystawy i forumowiczów - do kogo należała wystawiona na ekspozycji Milotnia flavescens? wprawdzie jeszcze nie kwitła na wystawie, ale miała mnóstwo pędów kwiatowych. Czy właściciel rośliny mógłby zamieścić zdjęcie kwitnącej rośliny oraz podać warunki uprawy? Roślina była w bardzo zmyślny sposób zamontowana (na trzech złączonych palikach kokosowych) no i miała bardzo skąpe korzenie (widać było gołym okiem, że nie wrastały w podłoże). Ciekawe jak jest uprawiana (czy w orchidarium, czy na parapecie), jak jest podlewana (czy tylko spryskiwana, i jak w okresie zimowym wygląda podlewanie takiej zamontowanej rośliny). Niedawno nabyłem M. flavescens. To trudne rośliny do uprawy. Posadziłem w doniczce, w luźnym podłożu. Na razie wyłącznie spryskuję podłoże i jest ono lekko wilgotne. Informacje byłyby bardzo pomocne.
Paweł R.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@upcpoczta.pl

Data:

środa, 21 maja 2014 22:52:24

Witam,

właścicielem Miltonia flavescens jest członek naszego Klubu Maciek Pitak. Aktualnie na urlopie, wraca za tydzień, ale przed wyjazdem przywiózł do mnie to co mu kwitło, lub zamierzało

. Niestety, niskie temperatury przed wystawą nie pozwoliły na pokazanie się kwiatów. Aktualnie już kwitnie, może uda mi się jutro zrobić jakieś zdjęcie

. Z tego co wiem o warunkach uprawy u Maćka, to ma on na stryszku domu urządzone "orchidarium", z oknami w dachu, lampami ledowymi itp., itd.... Nie wiem jak Maciek ją podlewa, ale u mnie stoi na parapecie południowo-zachodniego okna (przed wystawą była w gablocie), wstawiona do plastikowego pudła i po prostu leję wodę na te paliki. Jest tam zamocowany hak, więc prawdopodobnie u Maćka gdzieś wisi

. Lubi ciepło. Jak uprawa wygląda w zimie nie potrafię powiedzieć

. Pewnie więcej informacji będzie po powrocie Maćka.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@upcpoczta.pl

Data:

czwartek, 22 maja 2014 17:48:57

Witam,

wstawiam obiecane zdjęcia kwitnącej Miltonia flavescens. Mam arkusz uprawy tego gatunku

i postaram się szybko przetłumaczyć i wstawić do sekcji "Storczyki od A do Z".

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Paweł R.

E-mail:

Data:

czwartek, 22 maja 2014 19:31:18

Pani Grażyno, nawet nie zdążyłem odpowiedzieć na wcześniejszy post, a tu już zdjęcia. Bardzo dziękuję. Piękna roślina. Olbrzymi okaz. I tyle kwiatostanów. Na stronie roślin-menażeria.net jest opis uprawy tej miltoni więc na pewno można poczytać jak zapewnić właściwe warunki. Oczywiście proszę zamieścić arkusz uprawy w dziale A-Z. Muszę się starać zapewnić właściwe warunki.
Pozdrawiam
Paweł R.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Maciek P

E-mail:

mpitak@gmail.com

Data:

niedziela, 1 czerwca 2014 23:09:49

Witam,

Miltonie uprawiam w rozproszonym świetle, temp średnie do wysokich (latem do 35st), zimą wyraźnie chłodniej zwłaszcza nocą: do min 14st. Co do podlewania, to nie przesadzam. Rośnie jak było widać na macie kokosowej, zraszana średnio obficie, nigdy nie "moczona". Dość wysoka ogólna wilgotność powietrza. Kupiłem ją 3 lata temu za chyba 10 zeta jako "zdechlaka" do reanimacji.

Pozdrawiam,

maciek P.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Paweł R.

E-mail:

Data:

poniedziałek, 2 czerwca 2014 17:49:42

Dzięki za trochę informacji. Też kupiłem taką do reanimacji roślinę. Zobaczymy co z tego będzie. Posadziłem w bardzo luźnym podłożu. Postawiłem na podstawce w mokrym keramzytem. zwiększam wilgotność dookoła. Stoi wśród innych roślin. Zraszam, nie podlewam. Może też za 3 lata uda mi się zobaczyć kilka kwiatostanów. Na razie cieszę się kwitnieniem Bifrenarii harissoniae i Iwnagary Apple i L. tenebrosy.
Pozdrawiam Paweł

Powrót do grupy