Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Dziwne korzenie, proszę o pomoc.
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Natalia
E-mail: tahciaa@gmail.com
Data: wtorek, 5 listopada 2013 13:45:36
Witam Serdecznie wszystkich forumowiczów i proszę Was o pomoc. Mianowicie około 2 miesięcy temu dostałam pięknego storczyka w prezencie od ukochanego. Jest to mój pierwszy storczyk, więc zasięgnęłam kilku porad, oraz czytałam dużo w internecie jak się nim zaopiekować. Moczyłam go co tydzień w wodzie i zmieniałam mu ziemię(przy co trzecim moczeniu opłukuję korzenie i moczę w wodzie z odrobiną nawozu). Ostatnio trafiłam na tym forum na zdjęcia korzeni, które są przemoczone i takie też miał mój okaz. Przetrzymałam go więc dwa tygodnie bez moczenia, a dziś gdy go wyjęłam napotkałam kilka dziwnych rzeczy, które widać na zdjęciach. Czy ktoś może wie co się dzieje i co mam z tym zrobić?
Coś co wygląda jak gąbka:



oraz jakieś dziwne zakończenia na niektórych korzeniach:



gąbka + końcówka:



zdjęcie korzeni po wypłukaniu:



i zdjęcie kwiatka, z którym coś się dzieje



Pomóżcieeeee

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: wtorek, 5 listopada 2013 14:00:49
A które to te DZIWNE rzeczy? Wygląda całkiem, jak przekwitający phalaenopsis
Korzenie wyglądają dość przeciętnie (normalnie) i kwiat też (jak na dwa miesiące kwitnienia).

I czy określenie "zmieniałam mu ziemię" sugeruje, że to było więcej niż raz w ciągu tych dwóch miesięcy?


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Natalia
E-mail: tahciaa@gmail.com
Data: wtorek, 5 listopada 2013 14:11:36
Przy każdym moczeniu zmieniałam ziemię. Czyli nic się z nim nie dzieje złego i mam się nie przejmować tą dziwną gąbką która "wyszła" z korzenia?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mery
E-mail: j.m.majchrzak@wp.pl
Data: wtorek, 5 listopada 2013 16:12:58
Moim zdaniem korzenie są marne.Prawdopodobnie są mocno zasolone z powodu stosowania złej wody do nawadniania. Natomiast to co uważasz za dziwne końcówki są to końce rosnących prawidłowo korzeni. Prawie każdy zdrowy korzeń powinien mieć takie końcówki. Są to oznaki życia korzeni.




Zaszokowana jestem taką ciągłą wymianą podłoża. A może Ty rzeczywiście uprawiasz tego storczyka w zwykłej ziemi ogrodowej? Kup specjalne podłoże dla storczyków.
To co jest tam niepotrzebne , czyli kawałki gąbki , możesz spokojnie wyskubać.
Maria


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mery
E-mail: j.m.majchrzak@wp.pl
Data: wtorek, 5 listopada 2013 18:23:20
Bardzo możliwe, że ja źle zrozumiałam określenia"gąbka" Czasem gąbka jest składnikiem podłoża.
Jednak to co może wyglądać jak gąbka , może jest grzybem. Grzyby mogą być najróżniejsze w podłożu . Nie są one groźne dla storczyka ale wskazują na to, że podłoże jest rozłożone i namoknięte.
I tu mi się coś nie zgadza z tą ciągła wymianą podłoża a właściwie jak piszesz"ziemi".

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Natalia
E-mail: tahciaa@gmail.com
Data: wtorek, 5 listopada 2013 20:11:43
Ziemia - mam na myśli podłoże do storczyków.
A co do korzeni to wychodzi na to, że część jest zdrowa i ma "przyrosty" a reszta jest zbyt bardzo nawodniona, bo tworzą się na niej grzyby, czyli ta gąbka ze zdjęcia. Czy dobrze zrozumiałam?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kamil.W
E-mail:  
Data: wtorek, 5 listopada 2013 20:57:14
1. Ta gąbka ze zdjęcia to po prostu gąbka(składnik podłoża)
2. Korzenie dobrze nawodnione są zielone a nie takie jak na zdjęciach powyżej.
3. Mery chodzi o to ,że gdy podłoże jest mocno rozłożone to wtedy nasiąka ono wodą i szybko nie przesycha co w następstwie prowadzi do rozwoju rożnych grzybów, które z czasem się pojawiają na korzeniach pod rożnymi postaciami.
4. Posadź storczyka do gruboziarnistego podłoża(można to sprawdzić przy zakupie dotykając worek) i podlewaj jak bogowie przykazali.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Natalia
E-mail: tahciaa@gmail.com
Data: wtorek, 5 listopada 2013 21:55:26
To ciekawe, że tej gąbki nie było w podłożu gdy je wsypywałam ostatnim razem, a teraz się znalazła i do tego jest mocno przyczepiona do korzenia, więc wygląda to tak jakby z niego wyrosła
Za każdym razem gdy moczę storczyka dokładnie oglądam jego korzenie i od początku nie wyglądały one na zdrowe, tj. po zmoczeniu nie były zielone tylko jakby żółto-przeźroczyste. Dlatego też postanowiłam zrobić zdjęcie tym razem i zasięgnąć porad ludzi, którzy mają doświadczenie z tymi kwiatami, gdyż w moim przypadku jest to pierwszy phalaenopsis i nie chciałabym go zmarnować..
Aczkolwiek ukochany obiecał mi kupić kolejnego jak tego nie uda mi się utrzymać

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mery
E-mail: j.m.majchrzak@wp.pl
Data: wtorek, 5 listopada 2013 22:46:05
Jak poskubiesz tę gąbkę będziesz wiedziała czy jest to organizm żywy czyt też wyrób przemysłowy. Grzyb mógł wyrosnąć. Gąbka mogła się rozprostować gdy wcześniej była zwinięta, ściśnięta.
Zastanawiający jest wygląd korzeni . Są one z jakimś nalotem co może być z nieodpowiedniej wody lub nadmiaru nawozu. Zdrowe korzenie Phalaenopsis po namoczeniu powinny być jędrne, zielone lub mogą być żółtawe lub różowe gdy nie miały dostępu do światła..
Może zdjęcie przekłamuje, a jest to nie nalot, a taki kutner na korzeniach (Takie futerko)

Zrób tak , jak Ci radzi Kamil.W

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Natalia
E-mail: tahciaa@gmail.com
Data: środa, 6 listopada 2013 10:58:27
Czytałam bardzo dużo i ciągle czytam, ale nie otrzymuję odpowiedzi na moje pytania. Z resztą tutaj też nie otrzymałam zbyt satysfakcjonujących. Sądziłam, że to forum jest dla takich ludzi jak ja, którzy potrzebują pomocy od kogoś kto się zna na rzeczy, ale z tego co widzę nic się tu nie dowiem, a mój storczyk prędzej się zmarnuje niż otrzyma fachową pomoc.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i przepraszam, że zawracam Wam głowy swoimi głupimi pytaniami.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: środa, 6 listopada 2013 11:28:11
Bez paniki.

I bez przesady. Usunąłem post "gościa", jako niezbyt miły, a wszyscy pozostali ewidentnie próbowali pomóc.

Korzenie nie wyglądają tak źle, są prawdopodobnie lekko podsuszone, ale żywe. I "gość" ma nieco racji - trzeba czytać. Nikt z nas nie słyszał jeszcze zalecenia przesadzania przy każdym podlewaniu... Raz na rok, dwa, to może tak.

Posadź roślinę i zacznij uprawiać według instrukcji - Przewodnik dla początkujących - i wszystko powinno być OK.

Pozdrawiam,
Jerzy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Dorota Fijałkowska
E-mail:  
Data: środa, 6 listopada 2013 11:32:05
Spokojnie, wsadź kwiatek do nowego podłoża, zostaw na jakieś dwa tygodnie bez podlewania,postaw w miejscu gdzie jest trochę wyższa wilgotność i nie wyciągaj więcej z doniczki. Namaczać można całość a oprócz tego spryskiwać, Przesadzisz jak się podłoże rozłoży.Można obciąć kwiatostan jak uschnie. A jeśli nie uschnie to może wypuścić nowy pęd kwiatowy z bocznego oczka. Pozdrawiam, Dorota.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Natalia
E-mail: tahciaa@gmail.com
Data: środa, 6 listopada 2013 12:02:56
Dziękuję i cieszę się, że są jeszcze ludzie, którzy chcą pomagać

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Tuczapski
E-mail:  
Data: wtorek, 12 listopada 2013 13:00:41
Podlewaj raz na tydzień/dwa tygodnie, na pewno nie częściej. Spryskiwanie nie jest konieczne. Nie wiem, czy to wiesz, ale woda powinna być koniecznie miękka, destylowana/demineralizowana. Korzenie rosną, to dobrze. Generalnie im mniej będziesz mu przeszkadzać, tym lepiej. Zostaw go w spokoju i tylko podlewaj. Miałem storczyka rekonwalescenta w podobnym stanie, od paru lat kwitnie i ma się dobrze. Obierz sobie metodę działania i trzymaj się jej, po ok. miesiącu - dwóch powinny być efekty. Jak będą jakieś niepokojące objawy, wtedy warto coś zmienić. I znowu czekamy miesiąc. Tak w kółko aż do skutku. Gąbkę do kosza, to żaden grzyb tylko dodatek do podłoża pomagający napowietrzyć i zwiększyć wilgoć podłoża, stosowany przez niektórych producentów. Piszę to z całą odpowiedzialnością jako ekolog .

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl