Wiadomość

Grupa: Zupa storczykowa

Temat: Miejsce uprawy

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Agata Rapacz

E-mail:

agata.rapacz@gmx.at

Data:

środa, 2 maja 2012 10:00:11

Chcialabym pokazac moje nowe "miejsce uprawy" storczykow.Jest to szklarnia o wymiarach 150x220x190.Usytuowana jest na tarasie po wschodniej stronie.Najwieksze naslonecznienie wystepuje do okolo godz.11-12.W zeszlym roku w tym samym miejscu stal domek foliowy.Przesuwne drzwi, otwierane dwa okna, cieniowane.Storczyki stoja na kuwetach wysypanych keramzytem i zalanych woda, na odwroconych podstawkach.Wieczorem wilgotnosc bardzo sie podnosi, ze wzgledu na duzy zbiornik wodny tuz pod oknami (Dunaj). W dzien oscyluje na poziomie ok 55-70% w czasie upalnych dni jakie mielismy ostatnio.Wiem, ze to troche malo, ale z tym problemem borykamy sie chyba wszyscy.Dodatkowo ustawionych jest pod polkami kilka pojemnikow z woda i rosliny sa czesto spryskiwane.
Mysle, ze wiele problemow wyjdzie w praniu.Bylabym wdzieczna za wszelkie wskazowki i podpowiedzi.Pozdrawiam Agata

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

niedziela, 6 maja 2012 22:19:24

Fajnie, z doświadczenia tylko wiem, ze często się takie miejsca za szybko zapełniają, a rośliny zaczynają wypełniać każdy kąt, ja PRZECHOLOWALEM... ale u mnie jedno pod drugim i to jeden z większych błędów gdy woda ścieka po różnych roślinach i gdy te dotykają się wzajemnie jedno świństwo roznosi się wtedy błyskawicznie, ale tu na razie jest ok ;-) Życzę dużo przyjemności z tego 'domku'.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Agata Rapacz

E-mail:

agata.rapacz@gmx.at

Data:

poniedziałek, 7 maja 2012 06:21:45

Dziekuje Panie Piotrze.Podejrzewam, ze sie zapelni bardzo szybko.Tym bardziej, ze polowa roslin wciaz jest jeszcze w domu.Pozdrawiam Agata

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Jan

E-mail:

Data:

poniedziałek, 7 maja 2012 09:23:48

Pani Agato,
nigdzie nie widać kaloryfera, tzn. domek jest tylko sezonowy czy całoroczny?
Czy przypadkiem te rośliny na półkach nie będą miały za ciemno?

Proszę uważać z wieszaniem roślin zbyt blisko ścianek.
Ja w moim foliaku, pomimo podwójnej firanki i ciemnej siatki właśnie zaliczyłem poparzenie dwóch cattleji. Myślałem, że są zahartowane, bo w domu stoją na południowym oknie. Powiesiłem je zbyt blisko "dachu", tam gdzie nie był niewielki ruch powietrza i poparzenie gotowe.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Agata Rapacz

E-mail:

agata.rapacz@gmx.at

Data:

poniedziałek, 7 maja 2012 12:32:53

Panie Janie,
niestety domek jest sezonowy.Odnosnie ogrzewania moze w przyszlym roku powierce mezowi "dziure w brzuchu".W tym juz sie dosc nasluchalam przy budowie tej szklarni

.Na dolnych polkach stoja rosliny cieniolubne m.in.Maxillaria schunkeana i luteo-alba.Jesli chodzi o poparzenia sloneczne Schomburgkia rosea tez juz miala plamy od slonca w ciagu tych cieplych dni, wlasnie wskutek zbyt wysokiego powieszenia.
W kazdym razie dziekuje za uwagi.Wszelkie sa bardzo cenne.Serdecznie pozdrawiam Agata

Powrót do grupy