Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Laelia hybr. miniatura - proszę o poradę
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: poniedziałek, 15 sierpnia 2011 12:49:27
Witam

Pół roku temu nabyłam na kiermaszu hybr. Laelia miniaturka (Laelia alaorii x Laelia praestans). Zdecydowałam się na nią z dwóch powodów: potrzebowałam storczyka mieszczącego się w mojej dekoracyjnej szklarence parapetowej, poza tym rok wcześniej na kiermaszu pani z WTMO zasugerowała mi, że taka roślinka jest łatwa w uprawie pokojowej. U mnie faktycznie rośnie dobrze, wypuściła w tym samym czasie dwa nowe przyrosty, ale nie wiem, kiedy mogę spodziewać się pędu kwiatowego choćby na jednym z nich? Może ktoś z Państwa ma jakieś doświadczenie z laelią miniaturką?

Pozdrawiam Agnieszka z Warszawy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: środa, 17 sierpnia 2011 17:49:20
Witam

Czy nikt z Państwa nie posiada w/w miniatury ew. miał z taką rośliną jakieś doświadczenie?
Przepraszam za moje zniecierpliwienie.
Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: qrt
E-mail: qrt@op.pl
Data: poniedziałek, 22 sierpnia 2011 16:22:20

jak widać nikt

Moja roślina potrzebowała około roku na wypuszczenie pędu kwiatowego, w tym czasie wypuszczała nowe psb.; lubi pełne słońce (nie ma szans aby się poparzyła) i rzadkie, acz obfite podlewanie (nawozimy baardzo ostrożnie); nie polecam kranówki ani deszczówki, najlepiej czysty destylat; moja roślina rośnie dobrze w 'pokojowej' wilgotności jak i pod kloszem, - cierpliwosci;

kwiat w porównaniu z rośliną jest ogromny (ok. 8 cm) i pieknie pachnie, szkoda tylko, ze krótko...

qrt

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: joannap
E-mail:  
Data: wtorek, 23 sierpnia 2011 15:33:04
Może zakwitnąć o każdej porze roku i to kilka razy w roku. Przed kwietnieniem nie przechodzi okresu spoczynku. Pąki kwiatowe pojawiają nie na niewyrośniętych pseudobulwach, gdy mają one ok. 1/2 swojej ostatecznej wielkości.
Roślina ta rzeczywiście lubi obfite podlewanie, ale gdy uprawia się ją w mieszkaniu, podłoże musi dość szybko przesychać. Być może ilość wody jest czynnikiem istotnym dla kwitnienia. Gdy podlewałam ją dość oszczędnie, nie chciała zakwitnąć. W czerwcu razem z większością moich orchidei wystawiłam ją do ogrodu. Ulewne deszcze, które były, zupełnie jej nie zaszkodziły, wręcz przeciwnie - w lipcu zakwitła.

Pozdrawiam
Joanna


Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl